Już w piątek 24 stycznia na stronie internetowej Białego Domu pojawiła się proklamacja, w której Donald Trump „na mocy władzy nadanej przez Konstytucję i prawo Stanów Zjednoczonych”, ogłosił 27 stycznia 2020 r. Dniem Pamięci 75. Rocznicy Wyzwolenia Auschwitz. Prezydent wezwał wszystkich Amerykanów, aby obchodzili ten dzień specjalnymi programami, ceremoniami, modlitwami i wspomnieniami poświęconymi zarówno ofiarom Holokaustu i prześladowań nazistów, jak i "tym mężczyznom i kobietom, którzy pomogli uwolnić ofiary tego okrucieństwa".
„W 75. rocznicę wyzwolenia Auschwitz wspominamy 6 milionów Żydów, którzy zginęli w Holokauście, i składamy hołd amerykańskim żołnierzom i innym siłom alianckim, którzy niestrudzenie walczyli o zwycięstwo nad nazistowskim reżimem. Zapewniamy także o oddaniu się walce z antysemityzmem i pamiętamy o dwóch słowach, o których pamiętać zawsze trzeba: »nigdy więcej« - napisał amerykański prezydent w ogłoszonej proklamacji.
Dalej Amerykański prezydent przypomniał czym był Holokaust i stwierdził, że „to po prostu nie do pomyślenia, że takie barbarzyństwo wydarzyło się zaledwie 75 lat temu”.
„Odważni, którzy przeżyli Holokaust, ciągle przeżywają koszmary swoich doświadczeń. Ale wytrwali w dawaniu świadectwa, abyśmy wszyscy dzisiaj i w przyszłości nigdy nie zapominali o bezwzględnej próbie podjętej przez nazistów zniszczenia narodu żydowskiego. Ich niezachwiany duch zmusza nas do zapewnienia, że ich opowieści będą żyły” – czytamy dalej.
„Tym, których przepełnia nienawiść, nie może się nigdy udać zminimalizowanie, zanegowanie czy wymazanie Holokaustu z naszej pamięci i z naszych podręczników historii. Mamy fundamentalny, zbiorowy obowiązek dopilnowania, by każde kolejne pokolenie znało prawdę” – wezwał Trump.
Dzisiaj, w rocznicę wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau podpisany amerykańskiego prezydenta tekst proklamacji został złożony na ręce Andrzeja Dudy.