Szkoły będą zamknięte do Wielkanocy? Szef MEN prognozuje, co będzie z egzaminami

Szkoły będą zamknięte do Wielkanocy? Szef MEN prognozuje, co będzie z egzaminami

Dariusz Piontkowski
Dariusz PiontkowskiŹródło:Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
W Polsce dotychczas potwierdzono 205 przypadków zakażenia koronawirusem. Minister zdrowia prognozował, że w najbliższym czasie dojdzie do znacznego wzrostu zachorowań. Pojawiają się więc pytania, czy szkoły zostaną otwarte zgodnie z planem. Stanowisko w sprawie zajął szef MEN.

– Pan minister (zdrowia – przyp. red.) wczoraj przypominał, że szczyt zachorowań (na koronawirusa – red.) będzie za tydzień czy za dwa tygodnie. Wydaje się oczywiste, że absurdem byłoby otwieranie szkół. To jest więc kwestia czasu, kiedy wydamy kolejne rozporządzenie mówiące o tym, że wydłużamy okres zamknięcia placówek – powiedział Dariusz Piontkowski na antenie Telewizji Polskiej. Minister edukacji zapewnił, że resort przygotowuje nauczycieli na wypadek, gdyby przerwa w tradycyjnej formie nauczania w szkole miała zostać wydłużona i tymczasowo zastąpiona przez nauczanie zdalne.

Koronawirus w Polsce – czy terminy egzaminów zostaną przesunięte?

Minister edukacji mówił także o ewentualnej zmianie terminów egzaminów. – Egzaminy ósmoklasisty są pod koniec kwietnia. Jeżeli przerwa w zajęciach w szkole skończyłaby się wraz ze Świętami Wielkanocnymi, to wówczas spokojnie te egzaminy mogłyby się jeszcze odbyć – prognozował minister. – Gdyby ta przerwa się wydłużała to oczywiście egzaminy nie mogłyby się odbyć, musielibyśmy je przenieść. Do tego się przystosowaliśmy: w specustawie są zapisy, które dają ministrowi edukacji możliwość nowej organizacji roku szkolnego, że względu na zdrowie, życie uczniów – wyjaśniał. Minister Piontkowski zaznaczył, że jeżeli przerwa w tradycyjnej nauce w szkole nie zakończyłaby się do drugiej połowy kwietnia „to także i matury trzeba będzie przesunąć”. – Od strony logistycznej będzie to trochę trudniejsze zadanie, bo egzamin ósmoklasisty to trzy dni z rzędu, a matury trwają znacznie dłużej – powiedział.

Czy rok szkolny zostanie wydłużony?

Na antenie Telewizji Polskiej minister Piątkowski mówił także, czy w związku z rozprzestrzeniającą się pandemią , zostanie zmieniony kalendarz roku szkolnego. – Dlatego właśnie chcemy wprowadzić zdalne nauczanie, aby nie było potrzeby kończenia zajęć szkolnych w innym terminie niż ten przewidziany w końcu czerwca – stwierdził.

Czytaj też:
Koronawirus we Włoszech. Poruszająca relacja pielęgniarki z Polski: Cmentarze są przepełnione