Sejm zdecydował o podwyższeniu pensji polityków. Posłowie byli w tej sprawie niezwykle zgodni

Sejm zdecydował o podwyższeniu pensji polityków. Posłowie byli w tej sprawie niezwykle zgodni

Sala plenarna w trakcie 14. posiedzenia Sejmu
Sala plenarna w trakcie 14. posiedzenia Sejmu Źródło:X / @KancelariaSejmu
Sejm zdecydował o przyjęciu ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Ustawa wpłynie m.in. na podwyższenie pensji prezydenta, premiera i parlamentarzystów. Stałą pensję otrzyma małżonek prezydenta. Dodatkowo zwiększą się subwencje przyznawane partiom politycznym.

W piątek 14 sierpnia Sejm w ekspresowym tempie przyjął zgłoszony dzień wcześniej projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w zakresie wynagradzania osób sprawujących funkcje publiczne oraz o zmianie ustawy o partiach politycznych. Projekt nie wywołał ożywionej dyskusji w parlamencie, w zasadzie wszystkie kluby zgodnie go poparły. Jednoznacznie przeciwko przyjęciu ustawy opowiedzieli się wyłącznie posłowie koła . Jedyne kosmetyczne poprawki wniosło . Zostały one przyjęte

Za przyjęciem projektu głosowało 386 posłów, przeciw było 33, wstrzymało się 15.

Teraz ustawa trafi do Senatu.

Podwyżki dla polityków

Projekt ustawy w czwartek wieczorem zgłosili członkowie Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Poparli go wszyscy obecni na posiedzeniu posłowie należący do klubów Prawa i Sprawiedliwości, , Lewicy oraz -Kukiz'15.

Ustawa przewiduje obliczanie wynagrodzeń poszczególnych osób na podstawie wynagrodzenia zasadniczego sędziego Sądu Najwyższego określonego w stawce podstawowej. I tak, marszałkowskie Sejmu i Senatu będą otrzymywać 1,1-krotność tej kwoty, podobnie premier. Prezydentowi przysługiwać będzie 1,3-krotność, a jego małżonce - 0,9-krotność. Posłowie i senatorowie otrzymają 0,63-krotność.

Dodatkowo zmieni się wzór obliczania subwencji partyjnych. Obecne kwoty, które wynikają z liczby otrzymanych w wyborach głosów zostaną przemnożone przez 1,5, czyli wzrosną o 50 proc. Nowy sposób obliczania kwoty subwencji będzie obowiązywać już od października tego roku.

Projekt podwyżek. Tak zmieniłyby się zarobki premiera, prezydenta, ministrów




Mnożnik
Pensja po zmianach (brutto)
Prezydent
1,3
25 981,88 zł
Pierwsza dama 0,9
17 987,46 zł
Premier
1,1
21 984,67 zł
Wicepremier
1
19 986,06 zł
Minister
0,9
17 987,46 zł
Sekretarze i podsekretarze stanu
0,85
16 988,15 zł
Wojewoda
0,75
14 989,55 zł
Wicewojewoda
0,65
12 990,94 zł
Poseł/senator 0,63 12 591,22 zł

Obecnie prezydent zarabia około 20,4 tys. brutto, pierwsza dama nie pobiera żadnego wynagrodzenia, a premier – 14-15 tys. zł. Wicepremier Piotr Gliński deklarował w oświadczeniu za rok 2018, że zarabiał około 15 tys. zł miesięcznie. Ministrowie inkasują około 13-14 tys. zł.

Zarobki posłów i senatorów

Według propozycji zawartych w nowelizacji, która trafiła do Sejmu, posłowie mają zarabiać 0,63 kwoty podstawowego wynagrodzenia sędziego Sądu Najwyższego (około 20 tys. zł brutto miesięcznie). To daje blisko 12,6 tys. zł brutto (12 591,22 zł). Obecnie uposażenie poselskie to niewiele ponad 8 tys. zł brutto. Przed obniżką, którą zarządziła Zjednoczona Prawica, było to około 10 tys. zł.

Czytaj też:
Kukiz'15 i Konfederacja przeciw podwyżkom dla posłów. „Wróciło Koryto Plus”