Dworczyk: Apelujemy do seniorów, by – jeżeli nie ma takiej konieczności – nie wychodzili z domu

Dworczyk: Apelujemy do seniorów, by – jeżeli nie ma takiej konieczności – nie wychodzili z domu

Michał Dworczyk
Michał Dworczyk Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk w audycji „Sygnały dnia” odpowiadał na pytania dotyczące działań polskiego rządu podejmowanych w obliczu epidemii koronawirusa. Polityk PiS za pośrednictwem radiowej „Jedynki” poprosił seniorów o społeczne izolowanie się.

Minister Michał Dworczyk przyznał, że „narastająca dynamika zachorowań to duże wyzwanie i obciążenie dla służby zdrowia”. Zapewniał, iż resort zdrowia cały czas „doskonali rozwiązania”, mające zapewnić Polakom dostęp do leczenia, nie tylko w przypadkach COVID-19. Jednocześnie poprosił jednak w imieniu rządu, by osoby starsze ograniczyły swoją aktywność w najbliższym czasie.

– Apelujemy do wszystkich seniorów, by – jeżeli nie ma takiej konieczności – nie wychodzić z domu, by uniknąć ryzyka zarażenia koronawirusem – mówił. Przypomniał o wprowadzeniu od czwartku 15 października godzin dla seniorów. To okres między godziną 10 i 12, kiedy w sklepach spożywczych, aptekach i drogeriach przebywać będą mogły jedynie osoby powyżej 60. roku życia. Wspomniał też o planowanych dodatkowych środkach dla Domów Pomocy Społecznej. – Patrząc na strukturę wieku osób trafiających do szpitali i leczonych przy użyciu respiratorów, to seniorzy stanowią większość, stąd szereg działań – tłumaczył.

Dworczyk: Mamy drugą falę pandemii

- Mamy drugą falę pandemii. Mamy rzeczywiście z jednej strony jeszcze dużo wolnych łóżek czy sprzętu takiego jak respiratory, zarezerwowanego dla osób dotkniętych COVID-em, ale z drugiej strony też, jeśli chodzi o zasoby służby zdrowia, o lekarzy, o pielęgniarki, to rzeczywiście tutaj sytuację trzeba monitorować, stąd też takie rozwiązania na poziomie koordynacji na poziomie województw, zarządzania transportem chorych czy relokacją chorych - przekazał minister Dworczyk.

Stan klęski żywiołowej

Pytany o ewentualny stan klęski żywiołowej, minister Dworczyk udzielił dłuższej odpowiedzi. – Niektórzy nasi partnerzy zagraniczni już skorzystali z tego rozwiązania. My nie możemy wykluczać żadnych scenariuszy, w tej chwili natomiast nie jest rozważany taki wariant. Przyjęliśmy szereg ustaw covidowych, której pozwalają działać. Prowadzimy na bieżąco ewaluacje, zbiera się codziennie rządowy zespół kryzysowego zarządzania. Decyzje podejmowane są na bieżąco – zapewniał.

Zmarnowany kapitał?

Padło też pytanie o słowa Jana Rokity, który zarzucił rządzącym zmarnowanie lata i roztrwonienie "kapitału zaufania do państwa" z wiosny tego roku.
– Nie mogę się zgodzić z tak postawioną tezą. Wspominając wiosnę pamiętamy lockdown związany ze stratami gospodarczymi. Dzięki niemu udało się ochronić Polaków przed tą chorobą, byliśmy liderami w Euopie. Wszyscy zwracali uwagę na to, jak Polska sobie poradziła z pandemią i kryzysem gospodarczym przez nią wywołanym- mówił. Podkreślił, iż latem przygotowywano "dodatkowy asortyment" i te rozwiązania, które wdrożono w drugiej fali pandemii.

Czytaj też:
Budka skrytykował Kaczyńskiego. „Brak słów”
Czytaj też:
Konsultant krajowy w dziedzinie epidemiologii o wzroście zachorowań
Czytaj też:
Ognisko koronawirusa w DPS. Zakażonych jest 15 osób