Biedroń: Orban nie jest szanowany, nie jest traktowany zbyt poważnie na salonach unijnych

Biedroń: Orban nie jest szanowany, nie jest traktowany zbyt poważnie na salonach unijnych

Robert Biedroń
Robert Biedroń Źródło:Newspix.pl / TEDI
Europoseł Robert Biedroń w „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24 komentował negocjacje Polski i Węgier z unijną większością w sprawie perspektywy finansowej na najbliższe lata. Nie miał zbyt wielu ciepłych słów pod adresem władz obu krajów.

Na początku rozmowy Robert Biedroń został zapytany o to, czy dostrzega w Brukseli „jakieś oznaki paniki”. – Ze strony polskiej i węgierskiej tak. Te częste wizyty Morawieckiego, Orbana i te spotkania są sygnałem na to, że tam się grunt pali im pod nogami. Sam Kaczyński i Orban wyglądają jak Gang Olsena przed nieudanym skokiem na bank. Bo ten skok na bank się po prostu nie uda. Unia Europejska, 25 krajów Unii, ma jasne stanowisko, którego nie zamierza opuszczać. Przyszłe budżety unijne będą powiązane z regułą praworządności.

Biedroń: Politycy PiS-u siadają na osłach w gumofilcach i z widłami ruszają przeciwko wiatrakom

– To wszystko wygląda dzisiaj groteskowo. Ja mam poczucie, że politycy PiS-u siadają na osłach w gumofilcach i z widłami ruszają przeciwko wiatrakom. Tutaj nie ma pola do negocjacji finansowych. 20 lipca zostały zamknięte. Kiedy słyszę polityków PiS mówiących, że wiele znaczą i pokazują swoje napięte muskuły, no to niestety chuderlawo to wygląda w Brukseli. Po pierwsza są w narożniku negocjacyjnym. Polska powinna dziś negocjować mocno w drużynie państw, które ją wspierają, a wspiera nas tylko Orban, który ma poważne problemy z przestrzeganiem praworządności – komentował Robert Biedroń.

Biedroń: Orban jest nieszanowany, nie traktowany zbyt poważnie na salonach

– Polska powinna mieć za swojego partnera jakiś silny europejski kraj. Nie wspiera nas Francja, nie wspierają Niemcy, Hiszpania, Włosi. To są główni gracze. Węgrzy to naprawdę nie jest żaden wielki europejski gracz. Szczególnie, że Orban jest także nieszanowany, nie traktowany zbyt poważnie na salonach unijnych – oceniał polityk Lewicy. Po sugestii, że mógł obrazić „bratanków”, Biedroń szybko odpowiedział: „Węgrów kocham, z Orbanem mam problem”.

Czytaj też:
Wizyta Viktora Orbana w Warszawie. Jest zdjęcie z Mateuszem Morawieckim i Jarosławem Kaczyńskim