Polska Agencja Prasowa bardzo często na swoim koncie na Twitterze zamieszcza krótkie noty czy też wypowiedzi polityków ze specjalnym oznaczeniem „Pilne”. Tak też stało się z cytatem z pożegnalnego przemówienia Donalda Trumpa, które wygłosił 19 stycznia, na dzień przed końcem jego kadencji. Biały Dom opublikował później całe to wystąpienie.
PAP wspomniała o „polskim wątku” z przemówienia Trumpa, tweetując:
Prezydent Trump w pożegnalnym przemówieniu: na placu w Warszawie walczyłem za was, walczyłem za wasze rodziny, walczyłem za nasze państwo.
Na takie przedstawienie tej wypowiedzi zareagowali dziennikarze, jak np. Jakub Krupa, którzy zwracali uwagę na to, że PAP błędnie przetłumaczyła ten fragment, wypaczając sens tej wypowiedzi.
Co Donald Trump mówił o Polsce? Wyjaśnienie wątku „placu Polaków”
Rzeczywiście, gdy porównać cytat przytoczony przez PAP z treścią przemówienia Donalda Trumpa – zachodzą pewne nieścisłości. Donald Trump pod koniec wystąpienia mówił o tym, że Stany Zjednoczone to republika „dumnych obywateli” i są „największym narodem” w całej historii. Podkreślił: Zawsze musimy być krajem nadziei, światła i chwały dla całego świata. To jest cenne dziedzictwo, którego musimy bronić na każdym kroku.
Dopiero po takim wprowadzeniu, Donald Trump rozpoczął pewne wyliczenia swojej aktywności, zaznaczając, że przez cztery lata pracował właśnie tylko po to, by podtrzymać wspomniane przez dziedzictwo.
Co mówił Trump:
– Od wielkiej sali przywódców muzułmańskich w Rijadzie (Trump był w Arabii Saudyjskiej w 2017 roku – red.) przez wielki plac Polaków w Warszawie (chodzi o pl. Krasińskich, przemawiał tam w 2017 roku – red.), od parlamentu Korei Południowej po podium Zgromadzenia Ogólnego ONZ i od Zakazanego Miasta w Pekinie po cień Góry Rushmore; walczyłem za ciebie, twoją rodzinę, walczyłem za nasze państwo. Przede wszystkim walczyłem za Ameryką i to, co ona reprezentuje.