Szef MON zażartował z karabinków Grot: Nie sprawdzaliśmy ich, bo to broń sprawdzona

Szef MON zażartował z karabinków Grot: Nie sprawdzaliśmy ich, bo to broń sprawdzona

Mariusz Błaszczak i Andrzej Duda podczas wspólnego wystąpienia prasowego
Mariusz Błaszczak i Andrzej Duda podczas wspólnego wystąpienia prasowego Źródło:X / @MON_GOV_PL
Podczas wspólnej konferencji z prezydentem Andrzejem Dudą minister obrony Mariusz Błaszczak pozwolił sobie na pojedynczy żart z afery dotyczącej karabinków Grot. Wbrew oczekiwaniom części dziennikarzy, nie odniósł się do tematu bezpośrednio.

Choć wielu spodziewało się, że zapowiedziane na środę 27 stycznia wystąpienie Mariusza Błaszczaka i Andrzeja Dudy dotyczyć będzie właśnie raportu nt. Grotów, to temat obejmował jedynie ćwiczenia sztabowe. Prezydent podkreślał, że było to największe tego typu wydarzenie pod 89. roku. – Przetestowano wszystkie procedury, które dotyczą sytuacji strategicznej obrony kraju – dodawał.

– Liczę na to, że te ćwiczenia będą się odbywały częściej, bo są one potrzebne – mówił Andrzej Duda, podkreślając trudne pandemiczne warunki, w jakich prowadzono ćwiczenia. – Mimo wszystko udało się przeprowadzić to bardzo obciążające ćwiczenie i ono kończy się sukcesem – podsumował.

Błaszczak: Uwzględniliśmy sprzęt, którego jeszcze nie ma 

Mariusz Błaszczak powtórzył słowa prezydenta, zwracając uwagę na jego osobisty udział w ćwiczeniach. Zapewnił, że uwzględniono sprzęt, którego wojsko polskie jeszcze nie posiada: rakiety Partiot, system HIMARS oraz samoloty F-35. Podkreślał, że dzięki tym zakupom "znacząco wzrosły zdolności wojska polskiego".

Na koniec minister pozwolił sobie na powtórzenie żartu, który już wcześniej opowiedział prezydentowi. – Nie sprawdzaliśmy karabinków Grot, ponieważ to broń sprawdzona i użyteczna, dlatego nie było takiej potrzeby – rzucił rozbawiony.

Czytaj też:
Niepokojący raport nt. karabinków Grot. Sprawą zajmie się sejmowa komisja obrony

Źródło: WPROST.pl