Joanna Mucha miała problem z odpowiedzią na pytanie o wykształcenie Szymona Hołowni

Joanna Mucha miała problem z odpowiedzią na pytanie o wykształcenie Szymona Hołowni

Joanna Mucha
Joanna MuchaŹródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Posłanka Polski 2050 Joanna Mucha chwaliła lidera swojego ugrupowania zaznaczając, że „jest niezwykle dobrze wykształcony”. Kiedy prowadzący zaczął dopytywać, jakie wykształcenie posłanka ma na myśli, pojawiły się lekkie problemy.

Joanna Mucha była we wtorek gościem programu „Sedno sprawy” Radia Plus. Na początku rozmowy chwaliła zmiany, jakie dokonują się w Platformie Obywatelskiej i deklarowała, że „kibicuje tej partii”.

Przypomnijmy, że Joanna Mucha to jedna z posłanek, jakie niedawno opuściły szeregi Koalicji Obywatelskiej, by wstąpić do ugrupowania i z jego ramienia stworzyć w Sejmie koło poselskie. Dopytywana, czy nie żałuje odejścia z PO, która obecnie przedstawia program bliski jej dawnym oczekiwaniom, posłanka nie miała wątpliwości. – Bliżej mi do tego, co prezentuje Hołownia i dużo lepiej się czuję wśród ludzi, którzy w tym ruchu są – mówiła.

Pytana, jaki dokładnie światopogląd prezentuje partia, w której obecnie się znalazła, stwierdziła: To partia progresywna, stawiająca na modernizację. To nie jest partia, która będzie się bała reform, np. w dziedzinie mieszkalnictwa.

Kłopoty z pytaniem o wykształcenie Szymona Hołowni

Problemy zaczęły się, gdy prowadzący zapytał, czy zdaniem posłanki Szymon Hołownia jest „nowym Donaldem Tuskiem”. – Ależ lubimy te porównania... Szymon Hołownia nie jest nowym Tuskiem. Szymon Hołownia jest Szymonem Hołownią, niezwykle dobrze wykształconym politykiem – odpowiedziała.

– To jakie jest to wykształcenie Szymona Hołowni? – dopytywał prowadzący. – O wykształcenie Hołowni proszę pytać Hołownię – odparła Joanna Mucha. – Pani poseł, przecież sama pani o tym wspomniała. Ja tylko dopytuję, o jakim wykształceniu mówimy? – nie poddawał się prowadzący. – Pan mówi o klasycznym wykształceniu, ja o przygotowaniu do działania – broniła się posłanka. – A, szkołę życia przeszedł – lekko ironizował prowadzący.

Pytanie o wykształcenie mogło zbić posłankę z tropu, ponieważ Szymon Hołownia, choć studiował przez pięć lat psychologię w warszawskiej Szkole Wyższej Psychologii Społecznej, dyplomu jednak nie posiada. Hołownia dwukrotnie przebywał również w nowicjacie zakonu dominikanów. Swoje zawodowe losy skierował jednak najpierw na dziennikarstwo i publikację książek, a następnie na politykę.

Czytaj też:
Sensacyjny sondaż, Hołownia na prowadzeniu. Palade kpi: Ile te 31 proc. kosztowało?

Źródło: Radio Plus