Portal Ynet poinformował 21 lutego, że Jarosław Kaczyński miał wyrazić zainteresowanie zakończeniem kryzysu dyplomatycznego między Polską a Izraelem. Izraelski serwis powoływał się przy tym na źródła zbliżone do wysoko postawionych urzędników w Polsce stwierdzając, że lider PiS wspominał także o ewentualnym przyjeździe do naszego kraju szefa MSZ Izraela.
Piotr Müller: Typowy fake news
Wspomniany portal donosił, że wizyta ministra w Polsce miałaby stać się symbolem „nowego otwarcia we współpracy”, a Izrael z optymizmem przyjął sygnały wysyłane z naszego kraju. „Źródła sugerują, że końcowi kryzysu ma towarzyszyć zacieśniona współpraca w różnych dziedzinach: ekonomii, zdrowiu, energetyce oraz nauce” – przekonywał dziennikarz Itamar Eischner.
Te doniesienia postanowiła zweryfikować Wirtualna Polska. – Jarosław Kaczyński w ostatnich miesiącach nie podejmował żadnych formalnych ani nieformalnych kontaktów z władzami oraz dyplomacją Izraela – powiedział jeden z polityków PiS w rozmowie z WP. Informator z Kancelarii Premiera stwierdził z kolei, że „ktoś próbuje wmieszać Polskę w kampanię wyborczą w Izraelu oraz tamtejsze napięcia polityczne”.
Autorem tekstu opublikowanego w serwisie WP jest Marcin Makowski, który swoimi doniesieniami podzielił się również na Twitterze. Tam jego wpis skomentował rzecznik rządu. „Potwierdzam Panie Redaktorze. Nie było takich działań, o których donosiły niektóre media. To typowy fake news” – napisał Piotr Müller.
twitterCzytaj też:
Były szef MSZ kpi z decyzji RJP ws. słowa „Murzyn”. Waszczykowski pyta o kolejne rady