Kongo. Kandydat na prezydenta zmarł dzień po wyborach. „Walczę ze śmiercią”

Kongo. Kandydat na prezydenta zmarł dzień po wyborach. „Walczę ze śmiercią”

Szpitalna poczekalnia, zdjęcie ilustracyjne
Szpitalna poczekalnia, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / beerkoff
W niedzielę 21 marca obywatele Republiki Konga zagłosowali w wyborach prezydenckich. Dzień później media obiegła informacja o śmierci głównego kandydata opozycji.

Pierwsze informacje o problemach ze zdrowiem głównego kandydata opozycji w wyborach prezydenckich w Republice Konga pojawiły się kilka dni temu. Guy-Brice Parfait Kolelas nie uczestniczył w wydarzeniu, które zwieńczało trudy przebytej kampanii. Polityk sygnalizował, że obawia się, że zachorował na malarię. Jak informuje BBC, Guy-Brice Parfait Kolelas został przyjęty do prywatnego szpitala w stolicy kraju, a przeprowadzone badania potwierdziły, że choruje na COVID-19.

W mediach społecznościowych zostało opublikowane nagranie z politykiem, który leży w szpitalnym łóżku. Guy-Brice Parfait Kolelas zdjął na chwilę maskę z tlenem i powiedział do swoich zwolenników, że „walczy ze śmiercią”. Zaapelował także, aby oddawali na niego głosy w przeprowadzanym w niedzielę 21 marca głosowaniu. W poniedziałek media obiegła informacja o śmierci polityka. Nie została podana oficjalna przyczyna zgonu.

twitter

Guy-Brice Parfait Kolelas był uważany za głównego kandydata opozycji w walce z rządzącym od 1979 roku (z pięcioletnią przerwą) prezydentem Denisem Sassou Nguesso. Przed niedzielnym głosowaniem pojawiały się zarzuty dotyczące braku transparentności w sposobie przeprowadzania wyborów. Przypomnijmy, że politycy nie po raz pierwszy rywalizowali w wyborach prezydenckich. W 2016 roku, Nguesso zdobył 60 proc. głosów, a Kolelas – 15 proc.

Czytaj też:
Wystarczyła jedna decyzja. Prezydent Turcji zwalnia prezesa banku centralnego