Aleksiej Nawalny na oddziale szpitalnym. „W kolonii karnej szerzy się gruźlica”

Aleksiej Nawalny na oddziale szpitalnym. „W kolonii karnej szerzy się gruźlica”

Aleksiej Nawalny
Aleksiej NawalnyŹródło:Newspix.pl / Sefa Karacan/Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM
Aleksiej Nawalny trafił z kaszlem, bólami mięśni i stawów i gorączką na szpitalny oddział kolonii karnej, w której przebywa – podaje Reuters, powołując się na doniesienia prokremlowskiej gazety „Izwiestija”. Jak czytamy, w więzieniu ma się szerzyć gruźlica, a zwolennicy opozycjonisty zapowiadają wielki protest przed placówką.

Przypomnijmy, że Aleksiej Nawalny znany z krytykowania , ma spędzić w kolonii karnej 2,5 roku. Od kilku dni trwają jednak dyskusje nad pogarszającym się stanem jego zdrowia. Przekazywane przez niego informacje są regularnie publikowane przez jego zwolenników.

Z doniesień Nawalnego wynika, że w kolonii karnej szerzy się gruźlica, co ma być wyciszane przez władze placówki. Nawalny twierdzi, że choruje 20 proc. jego oddziału, jednak więzienie niczego z tym nie robi. Wśród chorych, przekonuje, jest on sam. Reuters podaje, powołując się na prokremlowską gazetę „Izwiestija”, że Nawalnego przetransportowano do oddziału szpitalnego. Miał bóle mięśni i stawów, gorączkę powyżej 38 stopni Celsjusza i kaszel.

instagram

Zwolennicy Nawalnego zapowiadają protest

W minionych dniach spór o stan zdrowia Nawalnego narastał. Prokremlowskie media opublikowały nagranie z kolonii karnej w Pokrowie. Sprzyjający Władimirowi Putinowi dziennikarze twierdzą, że jest na nim Aleksiej Nawalny. Z informacji, która pojawiła się w mediach społecznościowych wynika, że nagranie zostało zarejestrowane 26 marca. „Materiały te są realnymi świadectwami pobytu Aleksieja Nawalnego w kolonii karnej i znacznie różnią się od tego, co on sam przekazuje w internecie” – napisała stacja NTV. Dziennikarze prokremlowscy określili rosyjskiego opozycjonistę mianem „bezczelnego symulanta, który tylko udaje, że jego stan jest poważny”.

Zwolennicy Nawalnego zapowiedzieli na wtorek wielki protest przed więzieniem, w którym będą się domagać udzielenia mu właściwej opieki medycznej. Reuters podaje, że władze wzmocniły zabezpieczenia kolonii karnej.

Czytaj też:
Nie żyje kolejny lekarz ze szpitala, do którego po próbie otrucia trafił Aleksiej Nawalny