Rosja solidarna z Białorusią. Padły oskarżenia pod adresem UE

Rosja solidarna z Białorusią. Padły oskarżenia pod adresem UE

Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka
Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka Źródło: Newspix.pl / Stringer/Anadolu Agency
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji potępiło wezwanie Unii Europejskiej do unikania białoruskiej przestrzeni powietrznej – informuje BBC, powołując się na słowa rzeczniczki resortu Marii Zacharowej. Zdaniem MSZ Rosji, Unia działa nieodpowiedzialnie i naraża bezpieczeństwo obywateli.

Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się w minioną niedzielę (23 czerwca), kiedy to białoruskie władze wydały nakaz awaryjnego lądowania w Mińsku samolotu linii lotniczych Ryanair, który leciał z Aten do Wilna. Opozycjonista Franek Wiaczorka przekazał agencji BNS, że samolot Ryanaira został zmuszony do awaryjnego lądowania po podniesieniu myśliwca MiG-29 przez białoruskie wojsko. Powodem działań był fakt, że na pokładzie samolotu przebywał białoruski aktywista Raman Pratasiewicz, którego tuż po wylądowaniu samolotu zatrzymano. Razem z Pratasiewiczem aresztowano także jego partnerkę, 23-letnią Sofię Sapiegę.

Białoruski reżim twierdził, że powodem działań było wspomniane zagrożenie bombowe. Jak jednak wynika z późniejszych ustaleń, Białoruś wezwała samolot Ryanaira do lądowania jeszcze zanim lotnisko w Mińsku otrzymało rzekome zgłoszenie o zagrożeniu bombowym.

Unia Europejska reaguje

W reakcji na działania Białorusi, zdecydowała o wprowadzeniu zakazu przelotów przez przestrzeń powietrzną UE dla białoruskich linii lotniczych. Jednocześnie politycy zaapelowali do przewoźników z siedzibą w Unii Europejskiej o unikanie przelotów nad Białorusią.

Rosja solidarna z Białorusią

W działaniach odwetowych z Białorusią solidaryzuje się jednak . Jak podaje BBC, Rosja nie zatwierdza niektórym liniom lotniczym alternatywnych tras do Moskwy. Piloci proszą o wyznaczenie takiej trasy, z pominięciem białoruskiej przestrzeni powietrznej, ale zastają ciszę w eterze. Według doniesień, linie Austrian Airlines i Air France musiały z tego powodu odwołać loty do stolicy Rosji.

Teraz Rosja poszła o krok dalej. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji wydało komunikat, w którym krytykuje unijne sankcje. BBC, przytaczając słowa rzeczniczki ministerstwa Marii Zacharowej, informuje, że Rosja zarzuca Unii działania nieodpowiedzialne i narażające bezpieczeństwo obywateli.

Czytaj też:
Białoruski opozycjonista zmarł w więzieniu. Władze: Upadł i uderzył się w głowę