Sikorski do Olejnik: Już widzę, jak pani redaktor będzie musiała w czadorze występować

Sikorski do Olejnik: Już widzę, jak pani redaktor będzie musiała w czadorze występować

Radosław Sikorski
Radosław Sikorski Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Europoseł PO Radosław Sikorski komentował w czwartkowej „Kropce nad i” najnowsze wydarzenia w naszym kraju. Odniósł się m.in. do tzw. „lex TVN”, czyli projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która może uderzyć w stację. Sikorski kpił przy tym z posła Marka Suskiego, będącego twarzą proponowanych zmian. – Suski to znany pisowski intelektualista – drwił. – Już widzę, jak pani redaktor będzie musiała w czadorze występować – komentował dalej ironicznie szczegóły „lex TVN”.

Przypomnijmy, że w środę wieczorem nieoczekiwanie złożyło projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. W myśl proponowanych zmian, firmowanych przez posła PiS , nowelizacji ma ulec art. 35. Jak wskazuje wielu komentatorów, nowe przepisy uderzają w strukturę właścicielską TVN i mogą spowodować, że stacji nie zostanie przedłużona koncesja na nadawanie.

– Powrót udał się trochę bardziej niż PiS sądził, stąd taki czas wprowadzania tych zmian – orzekł na wstępie Sikorski. – PiS wprost nam mówił, że u nas będzie drugi Budapeszt. Przyszła kolej na TVN – dodał.

– Już widzę, jak pani redaktor będzie musiała w czadorze (muzułmański strój kobiecy – przyp. red.) występować, bo Arabowie przejmą stację – kpił. – Właścicielem TVN jest amerykańska firma, to jest dla Polski wrogi kraj? – dopytywał, odnosząc się do tłumaczeń Marka Suskiego, że nowe prawo wymierzone jest właśnie w przejęcia mediów przez „wrogie kraje”. – PiS już się kompletnie pogubił, wszyscy są naszymi wrogami, ich zdaniem. Gdzie oni zabrnęli? – denerwował się Sikorski.

Radosław Sikorski kpi z Marka Suskiego: Znany pisowski intelektualista

Sikorski nie zostawił również suchej nitki na firmującym projekt pośle Marku Suskim. – Suski to jest znany pisowski intelektualista i swoimi najnowszymi wypowiedziami potwierdza swój status. To Roch Kowalski polskiej polityki – kpił.

Dopytywany, czy powodem takiego manewru może być chęć wymuszenia na Amerykanach działań po myśli PiS, co ustaliła nieoficjalnie Wirtualna Polska, Sikorski przyznał: „To jest tak zakręcone, że może być prawdziwe”. – Tym ludziom może się wydawać, że w taki sposób zmuszą do czegoś takie mocarstwo jak USA. To tak prowincjonalne i głupie... powiatowi stratedzy – dodał.

Czytaj też:
Donald Tusk komentuje projekt dotyczący mediów. „Zacznijmy krzyczeć”