Sprzeczka Włodzimierza Czarzastego i Tomasza Lisa. „Może trochę dystansu pan złapie?

Sprzeczka Włodzimierza Czarzastego i Tomasza Lisa. „Może trochę dystansu pan złapie?

Włodzimierz Czarzasty
Włodzimierz CzarzastyŹródło:Newspix.pl / TEDI
Występ w telewizji wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka doprowadził do niespodziewanego sporu. W sprzeczkę na Twitterze wdali się Włodzimierz Czarzasty i redaktor naczelny „Newsweeka” Tomasz Lis.

Wszystko zaczęło się od krytycznego tweeta Tomasza Lisa o występie Wawrzyka w telewizji. Dziennikarz określił go jako „formę okrucieństwa” i zaapelował: „Nie róbcie mu tego więcej”. Na wpis odpowiedział Włodzimierz Czarzasty, jeden z liderów Nowej Lewicy. Zarówno on, jak i wiceminister, gościli tego dnia w porannym programie na antenie TVN24.

Sprzeczka Lisa i Czarzastego

Poseł stwierdził, że wypowiedzi wiceministra prezentują podobny poziom do komentarzy Tomasza Lisa. Dziennikarz nie zostawił tego bez odpowiedzi i wbił szpilę Czarzastemu, nawiązując do jego przeszłości. Polityk latach 1983-1990 należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.

Sorry, minęły już czasy gdy wydział prasy KC decydował kto może, co może i jak może komentować. Było 30 lat na zrozumienie tego. Większości się udało – napisał do wicemarszałka Sejmu Tomasz Lis.

„A panu nie” – skwitował . Gdy Lis w kolejnym tweecie życzył politykowi „miłej koalicji z PiS-em”, ten odparł, że właśnie o takim poziomie komentarzy pisał. „ Może trochę dystansu Pan złapie? Są wakacje. To dobra okazja” – zasugerował.

Czytaj też:
Czarzasty skomentował relacje z Millerem. „Ja po prostu mu wybaczam”

Źródło: WPROST.pl