Na sobotę 7 sierpnia zwołano posiedzenie Zarządu Krajowego Porozumienia. Kierownictwo partii Jarosława Gowina spotkało się kilka dni po tym, jak po krytyce podatkowych rozwiązań zawartych w Polskim Ładzie stanowisko wiceministra w MRPiT straciła Anna Kornecka (rząd utrzymuje, że premier odwołał ją z innych powodów).
Jak podkreślali politycy Porozumienia, w tym Gowin – stanowisko Korneckiej nie różniło się od stanowiska całej partii. Wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii miał nawet w odwecie zmarginalizować rolę innej wiceminister w podległym mu resorcie – chodzi o Olgę Semeniuk z PiS.
Sprawa Polskiego Ładu nie jest jedyną, która dzieli Zjednoczoną Prawicę (Porozumienie, Prawo i Sprawiedliwość oraz Solidarna Polska). Porozumienie ma odmienne zdanie w sprawie "Lex TVN" i wiele razy dawało wyraz sprzeciwu wobec planowanych zmian.
Czytaj też:
Porozumienie porzuci PiS? „Sprawdzajcie, czy Gowin zapisał się na kurs prawa jazdy”
Co ze Zjednoczoną Prawicą? Porozumienie stawia warunki ws. Polskiego Ładu
Po zakończeniu zarządu krajowego rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka i wicerzecznik partii Jan Strzeżek opublikowali na Twitterze identyczne stanowiska zarządu formacji:
„Nie poprzemy zmian podatkowych, zmian w finansowaniu samorządów i zmian w prawie medialnym bez uwzględnienia naszych postulatów. Od tego uzależniamy nasze pozostanie w Zjednoczonej Prawicy”.
Posłanka Sroka dodała jednak jeszcze jednego tweeta o treści:
„Bo w polityce jesteśmy po to, aby budować lepszą przyszłość dla Polski i Polaków, a nie trwać przy władzy za wszelką cenę”.
Czytaj też:
Jarosław Gowin wyśmiany przez swoją podwładną. Wykpiła jego „prężenie muskułów”