Adam Bodnar: Czarna środa. To dzień, który przejdzie do historii

Adam Bodnar: Czarna środa. To dzień, który przejdzie do historii

Adam Bodnar
Adam Bodnar Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Były RPO Adam Bodnar w programie „Jeden na jeden” TVN24 nie szczędził mocnych słów pod adresem polityków, którzy doprowadzili podczas środowego głosowania w Sejmie do zaskakujących zdarzeń. – Wygląda na to, że powstał kolejny precedens – podsumował.

Przypomnijmy, że w środę odbyło się wyjątkowo burzliwe posiedzenie Sejmu. Najpierw opozycji udało się przegłosować wniosek o odroczenie posiedzenia do września. Marszałek Witek zwołała wówczas przerwę w obradach i Konwent Seniorów. Po dłuższej nieobecności wróciła na salę plenarną i obwieściła, że zarządza reasumpcję głosowania, czyli ponowne przeprowadzenie głosowania nad wnioskiem o przełożenie obrad. Przegrane początkowo przez PiS głosowanie powtórzono mimo sprzeciwów opozycji i oburzenia protestujących zgromadzonych tego dnia przed Sejmem.

Drugie głosowanie PiS wygrało, m.in. dzięki głosom trzech posłów Kukiz'15 z Pawłem Kukizem na czele. Podczas posiedzenia uchwalono m.in. kontrowersyjną ustawę medialną, powszechnie zwaną „lex TVN”. To nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, która znacząco ogranicza możliwość uzyskania przez TVN koncesji na dalsze nadawanie.

Adam Bodnar: Czarna środa. To dzień, który przejdzie do historii

– Dzień, który przejdzie do historii, kolejna czarna środa. My tych czarnych poniedziałków, śród mamy ostatnio dużo... – podzielił się refleksją na początku programu „Jeden na jeden” TVN24 Adam Bodnar.

– Wygląda na to, że powstał kolejny precedens – przegrana oznacza kolejne głosowanie aż do zwycięstwa. To oczywiste złamanie Regulaminu Sejmu. Marszałek nadużyła uprawnień, tu ma zastosowanie Kodeks karny. W normalnym kraju Witek czekałaby odpowiedzialność. PiS się tym nie przejmuje, bo oni myślą, że będą rządzić wiecznie – dodał.

Kim są prawnicy, na których powoływała się Witek? – dopytywał prowadzący. Chodzi o prawników, których Witek miała pytać o opinię prawną w kwestii zarządzenia reasumpcji głosowania. Nazwisk prawników nie podano jednak do publicznej wiadomości. – Kancelaria zgromadzona wokół PiS jest tak zdeterminowana, że zawsze znajdą się jakieś opinie na korzyść władzy. Jest tam jakieś grono osób popierających , które się pod takimi rzeczami zawsze podpisują – wskazał Bodnar.

Adam Bodnar: Zaniepokoiły mnie słowa Suskiego, nie dajmy się zwieść!

Jak teraz obywatela złapie policja, bo przekroczył prędkość, to ma powiedzieć, że jeszcze raz chce przejechać ten odcinek? – ironizował prowadzący – To, co się stało w Sejmie, jest dla obywatela złym przykładem. To powoduje rozchwianie całego państwa i niepewność prawa – komentował były RPO.

Bodnar odniósł się również do postawy , który swoim głosem pomógł PiS w środowym głosowaniu. – Przykład przejścia do polityki partyjnej. Niewiele zostało z antysystemowości – skomentował krótko Bodnar.

– Zaniepokoiły mnie słowa , który powiedział o rzekomej poprawce, która ma być zgłoszona w Senacie. Myślę, że to wrzutka, by zaciemnić obraz całej sprawy, by obywatele już całkiem nic nie zrozumieli z tego sporu. To jest wpływanie na emocje społeczne, nie dajmy się zwieść! – mówił.

Czytaj też:
Protest przed Sejmem ws. lex TVN. Szarpanina z posłem Sośnierzem. „Wyp********”

Źródło: WPROST.pl / TVN24