Radosław Fogiel mówi o „nielojalności” Gowina. Powołuje się na zdjęcia z Sejmu

Radosław Fogiel mówi o „nielojalności” Gowina. Powołuje się na zdjęcia z Sejmu

Jarosław Gowin w towarzystwie opozycji, Sejm, 11 sierpnia 2021 r.
Jarosław Gowin w towarzystwie opozycji, Sejm, 11 sierpnia 2021 r. Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel zarzuca byłemu wicepremierowi i ministrowi rozwoju Jarosławowi Gowinowi „nielojalność”. Powołuje się przy tym na zdjęcia „krążące w sieci”.

Przypomnijmy, że obecny tydzień owocuje w burzliwe wydarzenia polityczne. Wszystko zaczęło się od dymisji wiceminister rozwoju Anny Korneckiej z Porozumienia. Jak wskazywała sama zainteresowana, została ona odwołana z uwagi na krytykę sztandarowego programu – . Później do listy odwołanych dołączył, ku zaskoczeniu całej sceny politycznej, sam Jarosław Gowin. Polityk stracił fotel wicepremiera i ministerialną tekę. Następnie lider Porozumienia ogłosił, że jego partia opuszcza szeregi Zjednoczonej Prawicy, w ramach której współtworzy rząd.

Pierwszym testem, czy PiS zdobędzie większość w Sejmie po odejściu partii Gowina, były środowe głosowania. Początkowo PiS przegrało kilka rozstrzygnięć, w tym kluczowe – głosowanie nad odroczeniem obrad Sejmu do września (wniosek opozycji). Po przegranym głosowaniu marszałek Witek zwołała Konwent Seniorów i obwieściła reasumpcję, czyli ponowne głosowanie. Tym razem, dzięki pomocy m.in. i dwóch jego posłów (wyłamał się jedynie ), partia władzy wygrała i przegłosowała swoje ustawy.

Radosław Fogiel o „nielojalności” Gowina. Powołuje się na zdjęcia

W czwartkowym „Kwadransie politycznym” TVP1, wicerzecznik PiS komentował spór, który powstał w rządzie i całej Zjednoczonej Prawicy. Na wstępie Fogiel zaznaczył, że „jest optymistą, co do stabilności większości rządowej”. – Widzieliśmy to wczoraj – orzekł, powołując się na wygraną po reasumpcji przegranego głosowania.

Fogiel nie szczędził również krytyki pod adresem . – Można mieć żal, że niektórzy koledzy postanowili Polski Ład torpedować – uznał. – Już dziś widać jedno – to Jarosław Gowin nielojalnością wobec swojego obozu politycznego doprowadził do co najmniej kryzysu i poszedł niedobrą ścieżką, którą znamy z przeszłości – rozbijania prawicy – stwierdził. – Po Internecie krąży zdjęcie z wczorajszych obrad Sejmu, gdzie Jarosław Gowin stoi i naradza się z liderami KO i PSL, tym bardziej się na to przykro patrzy – dodał.

Czytaj też:
Gowin o głosowaniu ws. odwołania Witek. Mówił o „akcie hańby” i „złej nocy”