„To przerasta jego możliwości umysłowe”. Jan Pietrzak o działaniach Tuska po urodzinach Mazurka

„To przerasta jego możliwości umysłowe”. Jan Pietrzak o działaniach Tuska po urodzinach Mazurka

Jan Pietrzak w „#Jedziemy”
Jan Pietrzak w „#Jedziemy” Źródło:TVP
W „#Jedziemy” w TVP Info nie zabrakło komentarzy na temat urodzin dziennikarza Roberta Mazurka i ich ewentualnych konsekwencji dla niektórych polityków. Satyryk Jan Pietrzak dowodził nawet, że Donald Tusk, swoimi ostatnimi decyzjami w tej sprawie, podtrzymuje „doktrynę Palikota”.

We wtorek „Fakt” opublikował zdjęcia z 50. urodzin dziennikarza m.in. RMF FM Roberta Mazurka. Na imprezie zjawili się politycy i wybuchła podwójna awantura. Raz, że w tym czasie, gdy bawili się u Mazurka, trwało posiedzenie , a dwa sympatycy różnych formacji zaczęli krytykować na pozór niechętnych sobie polityków, zarzucając im, że gdy gasną światła kamer, nie mają problemów, by ze sobą rozmawiać.

Urodziny dziennikarza sprawiły nawet, że w  może dojść do przetasowań w kierownictwie. Dwóch wiceprzewodniczących tej partii, którzy byli na imprezie, czyli Borys Budka i Tomasz Siemoniak, „oddali się do dyspozycji przewodniczącego PO ze swoich funkcji w partii i w klubie”.

Czytaj też:
Politycy PiS i PO ramię w ramię na urodzinach dziennikarza, czyli jak impreza wygrała z posiedzeniem Sejmu

„#Jedziemy” o urodzinach Mazurka i reakcjach w PO

Tematu urodzin Roberta Mazurka nie zabrakło w programie „#Jedziemy” w . – W jaką stronę politycznie zmierza Donald Tusk? Zdaniem nowego-starego przewodniczącego Platformy dużo większym błędem jest udział w urodzinach dziennikarza w towarzystwie polityków PiS i innych partii, niż np. wysługiwanie się białoruskim i rosyjskim służbom specjalnym na granicy w trakcie hybrydowego ataku na Polskę – mówił na wstępie programu jego prowadzący Michał Rachoń.

Wśród gości porannego programu „#Jedziemy” był m.in. Jan Pietrzak, piosenkarz, aktor i satyryk, który zarzucił Donaldowi Tuskowi, że „wzywając na dywanik” polityków, którzy pojawili się na urodzinach, częściowo zanegował swoje hasło, że „trzeba łączyć, a nie dzielić”.

– Jeżeli znalazło się paru odważnych niezwykle funkcjonariuszy jego partii, którzy właśnie poszli się łączyć, to on ich wyrzuca (nie zapadły jeszcze decyzje w sprawie przyszłości niektórych polityków PO – red.), a przecież w kółko powtarzał on i inni ludzie z tej partii, że trzeba łączyć, a nie dzielić – powiedział Pietrzak.

Satyryk dowodził, że każda „próba łączenia” zwaśnionych stron jest „natychmiast torpedowana” przez byłego premiera.

Pietrzak o Tusku: To przerasta jego możliwości umysłowe

Jan Pietrzak dowodził w „#Jedziemy”, że Donald Tusk „pilnuje”, by ludzie w Polsce byli skłóceni. – On pilnuje podziałów właśnie w Polsce, żeby się denerwowali, to jest doktryna Palikota, żeby się nawzajem obrażać, żeby obrzucać się obelgami, że broń boże nie można podać ręki jakiemuś przeciwnikowi politycznemu – mówił.

W pewnym momencie swojego wywodu Pietrzak rzucił jeszcze o Tusku:

– Oni nad tym pracują, ta partia, od lat, żeby wszyscy byli skłóceni. A sytuacja, w której wszyscy się spotykają nawet przy okazji towarzyskiej, czy jakimś winie, czy jakiejś rozmowie, to przerasta jego (Tuska – red.) możliwości umysłowe. Także on się może z panią Spurek w europarlamencie, prawda, czy z panią sędzią z Hiszpanii, dogadywać.

Czytaj też:
Posłowie PO krytykują kolegów za imprezę z politykami PiS. „Jestem wkurzony”