Kuriozalne porównanie Żukowskiej w TVP. „Jak są Himalaje, to ludzie też się na nie wspinają”

Kuriozalne porównanie Żukowskiej w TVP. „Jak są Himalaje, to ludzie też się na nie wspinają”

Anna Maria Żukowska
Anna Maria ŻukowskaŹródło:Newspix.pl / TEDI
Anna Maria Żukowska komentując w programie „Woronicza 17” Michała Rachonia kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej użyła zaskakującego porównania. Co posłanka Lewicy miała na myśli?

W rozmowie z Michałem Rachoniem w programie „Woronicza 17” w  Anna Maria Żukowska powiedziała, że zdaniem Lewicy zapora na granicy polsko-białoruskiej nie jest skutecznym sposobem walki z nielegalną migracją. – Przeszkody wręcz zachęcają ludzi do ich pokonywania. Jak są Himalaje, to ludzie też się na nie wspinają – stwierdziła posłanka Lewicy.

Żukowska a kryzys migracyjny

Zapytana przez dziennikarza TVP, czy „naprawdę porównała ludzi, którzy – jak mówi Lewica – poszukują lepszego świata i ryzykują życie, do sportowego wyzwania”, parlamentarzystka odparła, że „odnosi się do potrzeb człowieka, który chce osiągnąć swój cel”. – Chce pokazać, że nawet największe przeszkody nie są w stanie powstrzymać ludzi zdeterminowanych. Jako cywilizacja europejska nie powinniśmy pozwalać na to, żeby kobiety i dzieci marzły w lesie – wyjaśniła Anna Maria Żukowska.

Według parlamentarzystki „rząd powinien podjąć decyzję o budowie ośrodka przy granicy, gdzie będą przyjmowane i weryfikowane wnioski od migrantów”. – Takich placówek jest obecnie za mało, bo nie byliśmy wcześniej w takiej sytuacji. Przynajmniej dwa nowe takie ośrodki powinny się pojawić – dodała posłanka.

Zapora na granicy z Białorusią

14 października posłowie głosowali w sprawie „pilnego rządowego projektu ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej”. W głosowaniu wzięło udział 449 posłów. „Za” było 274, „przeciw” – 174, jeden wstrzymał się od głosu, a 11 nie wzięło udziału w głosowaniu.

Projekt był procedowany ekspresowo: 12 października przyjął go rząd, a  zdecydował w jego sprawie dwa dni później. O samej zaporze wiadomo niewiele: ze względów bezpieczeństwa nie będą podawane szczegóły na jej temat (w ramach budowy ma powstać też system monitorujący etc.). Według szacunków autorów projektu (wniosło go MSWiA) budowa pochłonie 1,615 miliarda złotych.

Czytaj też:
Gdula oburzony oskarżeniami Dziambora. „Głupoty pan opowiada, niech pan skończy kłamać”