Jak wjechać na teren stanu wyjątkowego? Jachira i Zielińska wpadły na zaskakujący pomysł

Jak wjechać na teren stanu wyjątkowego? Jachira i Zielińska wpadły na zaskakujący pomysł

Klaudia Jachira
Klaudia Jachira Źródło: Newspix.pl / Maciej Goclon
Posłanki Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira i Urszula Zielińska wpadły na pomysł, w jaki sposób wjechać na teren objęty stanem wyjątkowym. Parlamentarzystki poinformowały o otwarciu biura poselskiego w Białowieży.

Klaudia Jachira i Urszula Zielińska poinformowały o założeniu biura poselskiego w Białowieży. Miejscowość ta jest jedną ze 183 objętych od 2 września do końca listopada stanem wyjątkowym. Posłanki wspominały m.in. o trudnej sytuacji migrantów. Urszula Zielińska powiedziała podczas konferencji prasowej, że po obu stronach granicy polsko-białoruskiej od sierpnia zginęło 13 osób, w tym 16-letni chłopiec i roczne dziecko.

– Jednym z działań, na które się w tej sytuacji zdecydowaliśmy, jest otwarcie biura poselskiego w sercu tych problemów, w Białowieży, na obszarze stanu nadzwyczajnego, tam gdzie lokalna społeczność tej pomocy najbardziej potrzebuje – tłumaczyła parlamentarzystka.

Granica polsko-białoruska. Jachira i Zielińska otwierają biuro poselskie

Klaudia Jachira dodała, że o takie działania posłanki zostały poproszone przez lokalnych mieszkańców. – Czują się zupełnie porzuceni, zostawieni przez państwo polskie. Jako posłanki nie zgadzamy się, by jakikolwiek obywatel lub obywatelska czuli się opuszczeni. Otworzyliśmy to biuro, bo nie zgadzamy się na to, by na polskiej ziemi ginęli ludzie. Nie zgadzamy się na to, by obywatelki i obywatele byli zostawieni sami sobie – wyjaśniła.

W biurze będą się odbywały m.in. dyżury prawne i psychologiczne. Posłanki KO także mają się w nim regularnie pojawiać. – Chcemy zrobić wszystko, by wspólnie wypracować systemowe rozwiązania, które sprawią, że rozwiążemy albo zminimalizujemy ten niespotykany dotąd konflikt humanitarny na polsko-białoruskiej granicy – zapewniła Klaudia Jachira.

Czytaj też:
Zatrzymano kolejnych migrantów. Policja mówi o nowej metodzie przemytu ludzi z Białorusi do Unii