Europejska prawica zjechała do Warszawy. Marine Le Pen: Ukraina należy do sfery wpływów Rosji

Europejska prawica zjechała do Warszawy. Marine Le Pen: Ukraina należy do sfery wpływów Rosji

Marine Le Pen
Marine Le Pen Źródło:Newspix.pl / Attila Husejnow/SOPA Images via ZUMA Press Wire
Marine Le Pen, liderka francuskiego Zjednoczenia Narodowego, udzieliła wywiadu „Rzeczpospolitej”. Tuż po spotkaniu europejskiej prawicy w Warszawie mówi: Komisja Europejska jak snajper strzela osobno do każdego z nas. Polski, Węgier. Ale kiedy się zjednoczymy, będzie to dla niej o wiele trudniejsze. W odniesieniu do imperialnych planów Putina, uznała z kolei, że „Ukraina należy do sfery wpływów Rosji”.

Przypomnijmy, że w sobotę w Warszawie odbył się „Warsaw Summit”, czyli zjazd liderów partii prawicowych z różnych państw Europy. Na zaproszenie do stolicy Polski przyjechali między innymi szefowa francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine le Pen, premier Węgier i lider Fideszu oraz przewodniczący hiszpańskiej partii VOX Santiago Abascala. – Europa na skutek działań niemieckich ma iść ku federalizacji, a owa federalizacji to m.in. odrzucenie suwerenności poszczególnych państw europejskich. W moim przeświadczeniu i przeświadczeniu moich przyjaciół, moich kolegów, to nie jest dobra wiadomość dla Europy, dla przyszłości UE. Metoda wspólnotowa jest tu bez wątpienia metodą lepszą – powiedział po spotkaniu prezes PiS.

Marine Le Pen udzieliła z kolei po spotkaniu wywiadu „Rzeczpospolitej”. W rozmowie opisała swój stosunek do Unii Europejskiej. – Gdy jesteśmy podzieleni, Komisja Europejska jak snajper strzela osobno do każdego z nas. Polski, Węgier. Ale kiedy się zjednoczymy, będzie to dla niej o wiele trudniejsze – stwierdziła, argumentując sens zjednoczenia europejskiej prawicy.

Marine Le Pen: Ukraina należy do sfery wpływów Rosji

Jak stwierdziła, Polska pod rządami PiS jest dla Francji przykładem do naśladowania. – Polska pokazała, że nieugiętość przynosi efekty – uznała. Marine Le Pen uważa również, że nadchodzi koniec Unii, „takiej, jaką znamy”. – Przywróciłabym narodom szereg kompetencji, które odebrała im Unia. zostałaby przekształcona w sekretariat Rady UE. Nie ma żadnego powodu, aby miała tyle władzy, tym bardziej że przejęła ją, nie pytając o to państw i przez to ograniczając pole demokracji – snuje wizje w rozmowie z gazetą.

W odniesieniu do informacji o tym, że Rosja jest gotowa do inwazji na Ukrainę, Le Pen uznała: Można mówić, co się chce, ale Ukraina należy do sfery wpływów Rosji. – Próbując naruszyć tę strefę wpływów, tworzy się napięcia, lęki i dochodzi się do sytuacji, jakiej dziś jesteśmy świadkami. A powinniśmy wszyscy razem walczyć z realnym zagrożeniem, jakie wisi nad Europą: islamizmem – stwierdziła.

Czytaj też:
Donald Tusk ostro skomentował spotkanie prawicowych liderów. Przy okazji ujawnił fragment swojej nowej książki