Tweet „ty kur** tuskowa” z konta posła PiS. Biuro Artura Szałabawki o „nieautoryzowanym przejęciu”

Tweet „ty kur** tuskowa” z konta posła PiS. Biuro Artura Szałabawki o „nieautoryzowanym przejęciu”

Artur Szałabawka
Artur Szałabawka Źródło:Newspix.pl / Jacek Herok
„Ty kur** tuskowa” – to jeden z wielu wpisów z konta posła PiS Artura Szałabawki z nocy z czwartku na piątek. Na Twitterze pojawiło się ostrzeżenie, że z jego konta „miała miejsce nietypowa aktywność”, a jego biuro informuje o „nieautoryzowanym przejęciu”.

W piątek 10 grudnia zrobiło się głośno o wpisach posła Artura Szałabawki na . Z konta polityka z województwa zachodniopomorskiego w czwartek w nocy opublikowano serię obraźliwych tweetów. Początkowo były one obroną posła Czesława Hoca, jego partyjnego kolegi, po czym można było znaleźć takie treści (były to odpowiedzi Szałabawki na wpisy innych internautów):

„Ty kręt paskudny”, „Ty cepie głosów na kod”, „Puknij się w pustą czachę, ile ludzi uratowałeś cepie”, „Ty kur** tuskowa, Czesław Hoc ratuje życie”.

Przez kilka godzin nie było wiadomo, co tak naprawdę wydarzyło się na koncie Szałabawki, zwłaszcza że poseł wcześniej nie wchodził w dyskusje z internautami, a raczej ograniczał się do retweetowania (podawania dalej) treści czy zamieszczania tych związanych z aktywnością partii.

Wulgaryzmy na koncie posła PiS. „Nieautoryzowane przejęcie”

Wpisy zaczęły później znikać, ale praktycznie wszystkie zostały zarchiwizowane przez użytkowników. Nie wszystkie jednak zostały usunięte, dalej można znaleźć np. odpowiedź posła na jeden z nich: „Debil”.

Następnie coś dziwnego wydarzyło się z kontem polityka: w trakcie próby zajrzenia na nie, wyświetlał się komunikat: „Uwaga: to konto zostało tymczasowo ograniczone”. Znalazła się tam też adnotacja: „To ostrzeżenie oznacza, że za pośrednictwem tego konta miała miejsce jakaś nietypowa aktywność. Czy na pewno chcesz zobaczyć to konto?”.

Gdy Wprost.pl zwracało się o komentarz do sprawy do wicerzecznika PiS Radosława Fogla, ten ocenił jedynie, że nie zna szczegółów sprawy. Z kolei portalowi polsatnews.pl udało się porozmawiać z przedstawicielem biura poselskiego Szałabawki (z samym politykiem już nie). – Nastąpiło nieautoryzowane przejęcie konta Artura Szałabawki. Zostały powiadomione odpowiednie służby – przekazała osoba z biura polityka.

Czytaj też:
Poselska pomoc ponad podziałami. „Wszyscy się biją, a tu wyszło bardzo fajnie”

Źródło: Polsat News / Wprost.pl