Byli prezydenci o „lex TVN”. „Kaczyński i PiS są przekonani, że rządziliby do końca świata, gdyby nie wolne media”

Byli prezydenci o „lex TVN”. „Kaczyński i PiS są przekonani, że rządziliby do końca świata, gdyby nie wolne media”

Bronisław Komorowski i Aleksander Kwaśniewski
Bronisław Komorowski i Aleksander Kwaśniewski Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
O potencjalnych skutkach wejścia w życie „lex TVN” mówili w „Faktach po Faktach” Bronisław Komorowski i Aleksander Kwaśniewski. Komorowski oceniał, że PiS może cos ugrać „w sensie partyjnym”, ale „Polska straci bardzo wiele” – Nienawiść do TVN-u jest naprawdę ogromna, w kręgach kierowniczych PiS-u, u samego Jarosława Kaczyńskiego – stwierdził Kwaśniewski.

W piątek 17 grudnia niespodziewanie i w błyskawicznym tempie odrzucił weto Senatu ws. nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, czyli tzw. lex TVN. Za było 229 posłów z , wstrzymało się 11 posłów , a przeciw było 212 posłów pozostałych klubów. Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta. Byli prezydenci, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski, mówili w TVN24 o potencjalnych skutkach wejścia ustawy w życie.

Aleksander Kwaśniewski stwierdził, że celem jest nie tyle likwidacji wszystkich wolnych mediów, co „likwidacja TVN”, a sam TVN „jest demonizowany przez samego Kaczyńskiego i jego otoczenie”. – Jako to medium, ta stacja, która przez swoją działalność nie pozwala w pełni skorzystać z tej wielkiej wdzięczności rodaków, czyli nie mieć w wyborach sześćdziesiąt czy więcej procent głosów, a walczyć o to, żeby mieć trzydzieści parę procent – mówił. - Nienawiść do TVN-u jest naprawdę ogromna, w kręgach kierowniczych PiS-u, u samego Jarosława Kaczyńskiego – stwierdził.

Oceniał też, że nieuwzględnianie przez rządzących relacji polsko-amerykańskich, to „awanturnictwo”. – To jest nasz najważniejszy partner, partner strategiczny. Dzisiaj cała podjęta przez PiS akcja, która oznacza, że chcą uniemożliwić działanie największemu w Polsce amerykańskiemu inwestorowi, niezwykle liczącemu się, to albo obłęd, albo nieliczenie się z polskim interesem na rzecz własnego interesu, czyli wygrania wyborów – oceniał. – To moje główne oskarżenie. PiS dzisiaj nie liczy się z naszymi interesami państwowymi, ponieważ jest gotów na szali zwycięstwa wyborczego oddać wszystko. To polityczna zbrodnia – dodał.

Kwaśniewski zauważał, że „PiS musi pamiętać, że atak na Discovery to nie jest walka tylko z administracją demokratyczną”, ale również „walka z republikanami”. - W Ameryce wolność mediów to jedna z podstawowych wartości. Oni wszyscy wiedzą, że muszą mieć z mediami dobre relacje, bo im też zależy na kolejnych wyborach – zaznaczył. – Tu ktoś, kto będzie liczył na amerykańską słabość, będzie się bardzo mylił – dodał.

„Jarosław Kaczyński i PiS są głęboko przekonani, że rządziliby do końca świata, gdyby nie wolne media”

Bronisław Komorowski oceniał, że powody odmrożenia „lex TVN” są „złożone”. – Jest motywacja, jaką jest chęć podporządkowania sobie wszystkich mediów albo ich absolutnej większości. Jest chęć ukarania i zniszczenia wrogiej stacji, za którą działacze PiS uznają TVN. Jest na pewno także chęć przykrycia różnych skandali i afer, które dotyczą PiS-u, a są ujawniane między innymi przez TVN – wymieniał. – Jarosław Kaczyński i PiS są głęboko przekonani, że rządziliby do końca świata, gdyby im nie przeszkadzały wolne media, opozycja, wolne sądy. To jest taka dziwna mentalność. Problem polega na tym, że PiS może coś na tym, w sensie partyjnym, ugrać, ale Polska straci bardzo wiele – stwierdził.

Zdaniem Komorowskiego, Polska „najwięcej straci jeśli chodzi o wiarygodność w świecie demokratycznym”. Natomiast mówiąc o kwestii amerykańskiej, zwrócił uwagę na obecność wojsk USA w naszym kraju. – Wszyscy, którzy choć trochę znają politykę amerykańską, dobrze wiedzą, że czasami ważniejsza, z punktu widzenia poczucia konieczności obrony terytorium kraju sojuszniczego, jest niekoniecznie obecność batalionu czy brygady amerykańskiej, ale na przykład dużej inwestycji, dużego biznesu amerykańskiego w danym kraju. W Polsce największą inwestycją jest TVN – powiedział. – Grozi nam nadszarpnięcie nie tylko zaufania, ale i pełny zanik poczucia, że warto w Polskę inwestować w wymiarze zarówno biznesowym, jak i politycznym, a być może także i w wymiarze militarnym – podsumował.

Czytaj też:
Protesty w całej Polsce w obronie TVN i wolnych mediów. „Wolne media, wolni ludzie, wolna Polska”