Osobliwe życzenia od Janusza Kowalskiego. „Donald Tusk przed Trybunał Stanu”

Osobliwe życzenia od Janusza Kowalskiego. „Donald Tusk przed Trybunał Stanu”

Janusz Kowalski
Janusz KowalskiŹródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Janusz Kowalski postanowił wykorzystać nadejście nowego roku do uderzenia w Donalda Tuska. Poseł stwierdził, że lider PO powinien zostać postawiony przed Trybunałem Stanu.

– Życzę wszystkim Polakom i całej scenie politycznej, aby był to ostatni rok z . Donalda Tuska trzeba postawić przed Trybunałem Stanu, do czego będę namawiał Zjednoczoną Prawicę – stwierdził w rozmowie z TVP Info Janusz Kowalski. Polityk jako powód podał „fatalne decyzje z czasów, gdy obecny lider PO był premierem”. Przy okazji przypomniał o mitycznej „winie Tuska”.

– To on uzależniał Polskę od rosyjskiego gazu. Dzisiaj te gigantyczne koszty gazu to wina Donalda Tuska. Kiedy był szefem Rady Europejskiej, nie zrobił nic, żeby zatrzymać Nord Stream 2. 1825 dni na tym stanowisku zmarnował a przed jego nominacją w marcu 2014 roku doprowadził do tego, że zgodził się na gigantyczne podwyżki cen energii w Unii Europejskiej. Z opóźnionym zapłonem właśnie to dzisiaj działa – stwierdził Janusz Kowalski. – Te wszystkie podwyżki unijne to jest wina Donalda Tuska – ocenił.

twitter

Podwyżki opłat za gaz

Od wielu dni media donoszą o gigantycznych podwyżkach cen gazu. Od 1 stycznia w domach i mieszkaniach, zarządzanych przez spółdzielnie opłaty mają wzrosnąć o kilkaset procent. Ceny te są ustalane przez państwowe firmy, które są dystrybutorami gazu. – Są dwa główne powody: z jednej strony dyktat cenowy, gazowy Rosji, a z drugiej – polityka klimatyczna UE i koszty zakupu tzw. pakietów emisji dwutlenku węgla – tłumaczył rzecznik rządu dodając, że w przypadku bardzo wysokich podwyżek często mamy do czynienia ze złym wyborem stosowanej taryfy.

4 stycznia Jacek Sasin zapowiedział na antenie TVP zmianę ustawy dotyczącą zapłaty za gaz w spółdzielniach mieszkaniowych.

Czytaj też:
Poruszający wpis Donalda Tuska. „Przed naszą rodziną trudny czas”