Wyciekł kolejny mail. W ten sposób PiS miał szukać wpadek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej

Wyciekł kolejny mail. W ten sposób PiS miał szukać wpadek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej

Małgorzata Kidawa-Błońska
Małgorzata Kidawa-Błońska Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Na stronie poufnarozmowa.com pojawił się rzekomy mail do członków sztabu wyborczego PiS. Wiadomość odsłania kulisy prowadzenia kampanii wyborczej przez partię rządzącą przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi

Mail opublikowany we wtorek na stronie poufnarozmowa.com ma pochodzić z 8 września 2019 r. W tym czasie toczyła się kampania wyborcza przed wyborami parlamentarnymi w 2019 r. Rzekoma wiadomość została wysłana z ogólnego maila, którym posługuje się biuro prasowe klubu parlamentarnego PiS, a adresatami byli m.in. szef sztabu Joachim Brudziński, wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, sekretarz sztabu Paweł Szrot (obecnie szef gabinetu Andrzeja Dudy) oraz PR-owcy partii rządzącej: Anna Plakwicz i Piotr Matczuk. W temacie maila wpisano: „Aktualizacja 2. Głupie wypowiedzi i wpadki do ew. memów, grafik, spotów”. Kila dni wcześniej ówczesny lider PO ogłosił, że Małgorzata Kidawa-Błońska będzie kandydatką Koalicji Obywatelskiej na premiera.

Afera mailowa. „Głupie wpadki Kidawy”

Na liście zatytułowanej „Głupie wpadki Kidawy” znalazły się 23 pozycje z komentarzami i linkami do artykułów w mediach i wpisów na Twitterze. Wśród nich można przeczytać m.in.: „Kidawa duka zamiast wygłosić przemowę. (bezmyślnie czyta z kartki tekst, którego nie znała”, „Kidawa paradowała z Kijowskim na marszu KOD”, „Kidawa ze Schetyną przyłapani jak śpią w czasie jakiegoś wydarzenia”czy „Kidawa podczas konwencji programowej szukała książeczki z programem”. Część pozycji dotyczy wypowiedzi Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na temat uchodźców, ustawy śmieciowej, związków partnerskich, budżetu, wieku emerytalnego czy 500 plus.

„Zbyt mocno wyeksponowała apetyczny biust”

Ale sztabowców miał też zainteresować ubiór wicemarszałek Sejmu. „Małgorzata Kidawa-Błońska zbyt mocno wyeksponowała apetyczny biust. Taki strój zdecydowanie lepiej leżałby na kobiecie mniej hojnie obdarzonej przez naturę!” – można przeczytać w rzekomej korespondencji.

Afera mailowa

Od czerwca upubliczniana jest rzekoma korespondencja między Michałem Dworczykiem, Mateuszem Morawieckim, doradcami premiera, a także innymi politykami obozu rządzącego. Doszło wówczas do włamania na prywatną skrzynkę szefa Kancelarii Premiera. Wykradzione zostały też maile z poczty Joachima Brudzińskiego. Rząd nie potwierdził ani nie zaprzeczył prawdziwości maili. Autentyczność niektórych wiadomości potwierdzili jednak ich bohaterowie, między innymi wicepremier Jacek Sasin.

Czytaj też:
Wyciekły nowe maile ze skrzynki Dworczyka. „Kurski przysięgał, że będzie pięknie”