Donald Tusk ruga rząd PiS po rezygnacjach w Radzie Medycznej. „Odpowiecie za niepotrzebną śmierć tysięcy ludzi”

Donald Tusk ruga rząd PiS po rezygnacjach w Radzie Medycznej. „Odpowiecie za niepotrzebną śmierć tysięcy ludzi”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: Newspix.pl / Zuma
W Radzie Medycznej doszło do trzęsienia ziemi, bo większość doradzających rządowi ekspertów zrezygnowała. Lider PO Donald Tusk opublikował nagranie, w którym zrugał rząd PiS. – Jeszcze przez jakiś czas będziecie rządzić, ale już dziś nie macie prawa spojrzeć w oczy Polakom – zwrócił się do Morawieckiego i Kaczyńskiego.

Członkowie Rady Medycznej wielokrotnie podkreślali, że władze w swoich działaniach nie biorą pod uwagę ich rekomendacji. W piątek czara goryczy się przelała i większość ekspertów zrezygnowała z doradzania rządowi. Taka decyzja wywołała burzę. Głos zabrał również lider PO Donald Tusk. – Rozpadła się Rada Medyczna, która doradzała, a raczej miała doradzać, polskiemu rządowi w walce z pandemią – zaczął w zamieszczonym na Twitterze nagraniu. – Lekarze i eksperci napisali: z upływem czasu z narastającą frustracją obserwowaliśmy brak politycznych możliwości wprowadzania optymalnych i sprawdzonych w świecie rozwiązań w walce z pandemią – cytował.

– Od początku pandemii ten rząd, Morawiecki, Kaczyński, przedkładali własny polityczny interes, a niektórzy z nich także własne, brudne finansowe interesy, ponad zdrowie i życie obywateli – mówił dalej Tusk. – Umarło ponad 100 tysięcy Polek i Polaków, umiera najwięcej Polek i Polaków od czasów II wojny światowej. To jest naprawdę największa polska tragedia od końca wojny. Odpowiadają za to politycy, którzy nie słuchali rekomendacji przez siebie powołanej Rady Medycznej – stwierdził.

– Jeszcze przez jakiś czas będziecie rządzić, ale już dziś nie macie prawa spojrzeć w oczy Polakom. Odpowiecie za to, za tę niepotrzebną śmierć tysięcy ludzi tylko dlatego, że nie mieliście odwagi, albo nie mieliście interesu w tym, żeby respektować rady i rekomendacje powołanej przez siebie Rady Medycznej – podsumował Tusk.

Opozycja uderza w rząd. „Nie zarządzają lekarze tylko sondaże”

Zdecydowana większość polityków po decyzji ekspertów z Rady Medycznej uderza w rząd. Magdalena Biejat z Lewicy zdziwiła się, że „eksperci wytrzymali tak długo”. Mariusz Witczak z KO ocenił, że „idą jeszcze trudniejsze czasy”. „Nową Radę Medyczną przy Premierze powoła się z posłów Konfederacji, ale tylko tych »bezmaseczkowych«” – podsumował były premier Marek Belka. Krzysztof Śmiszek zaznaczył, że rząd „woli słuchać antyszczepionkowców, denialistów i płaskoziemców”. „Strach pomyśleć kto będzie tworzył nową Radę” – napisał poseł.

twitter

Głos zabrał również Władysław Kosiniak-Kamysz. Lider PSL stwierdził, że walką z koronawirusem zarządzają „nie lekarze, tylko sondaże”. „Minister zdrowia skapitulował, rząd nie ma większości do przegłosowywania ustaw. Totalna władza w walce z pandemią poniosła totalną klęskę!” – napisał.

Rada Medyczna zrezygnowała. Rząd nie słuchał ekspertów

W piątek odbyło się kolejne posiedzenie Rady Medycznej. W spotkaniu wzięli udział także Mateusz Morawiecki oraz . Po rozmowach z przedstawicielami rządu 13 z 17 ekspertów postanowiło zrezygnować z dalszego doradzania w sprawie pandemii . Członkowie Rady Medycznej wielokrotnie podkreślali, że władze w swoich działaniach nie biorą pod uwagę ich rekomendacji.Chodziło choćby o sprawę obowiązkowych szczepień dla niektórych grup zawodowych czy też zaostrzanie restrykcji.

Politycy PiS tłumaczyli, że nie zawsze stosują się do wskazań członków Rady, ponieważ muszą brać pod uwagę także aspekty gospodarcze oraz społeczne. W oficjalnym oświadczeniu eksperci podkreślili, że „jako Rada Medyczna byli niejednokrotnie oskarżani o niedostateczny wpływ na poczynania rządu”. „Jednocześnie obserwowaliśmy narastającą tolerancję zachowań środowisk negujących zagrożenie COVID-19 i znaczenie szczepień w walce z pandemią, czego wyrazem były również wypowiedzi członków rządu lub urzędników państwowych” – napisali.

Czytaj też:
Jadwiga Emilewicz obwieściła, że „Polska zyskuje na pandemii”. Teraz przeprasza