Zamieszanie na komisji z udziałem Grzegorza Brauna. „Proszę nie brnąć dalej w śmieszność”

Zamieszanie na komisji z udziałem Grzegorza Brauna. „Proszę nie brnąć dalej w śmieszność”

Posiedzenie połączonych komisji w Sejmie
Posiedzenie połączonych komisji w Sejmie Źródło:Sejm
Grzegorz Braun pojawił się na posiedzeniu połączonych komisji w Sejmie. Poseł Konfederacji nie miał założonej maseczki ochronnej, na co uwagę zwrócił prowadzący obrady.

Na poniedziałek 24 stycznia zostało zwołane posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej i Komisji Spraw Zagranicznych w sprawie informacji członków delegacji Najwyższej Izby Kontroli o przebiegu i wynikach wizyty na Białorusi. Już na początku prowadzący obrady wdał się w dyskusję z posłem Grzegorzem Braunem, który nie założył maseczki.

Zamieszanie na komisji. Grzegorz Braun nie miał maseczki

– Bardzo panów proszę o założenie maseczek. Państwo posłowie, chciałbym zwrócić państwu uwagę, że zakłócacie państwo porządek obrad – powiedział przewodniczący Komisji do Spraw Kontroli Państwowej i po raz kolejny zaapelował do zgromadzonych, aby zastosowali się do wymogów. Później odczytał m.in. przepis, który mówi o możliwości wykluczenia z obrad polityka, który nie stosuje się do „polecenia przewodniczącego komisji”.

– Wszyscy widzą, jak bardzo rozmija się pan z rzeczywistości, panie przewodniczący – odpowiedział Grzegorz Braun. Wojciech Szarama zwrócił uwagę, że w Polsce notowane są obecnie bardzo wysokie przyrosty zakażeń koronawirusem, a więc przez wzgląd na wymogi bezpieczeństwa posłowie mają obowiązek nosić maseczki. Jednocześnie zaznaczył, że w czasie zabierania głosu politycy mogą je zdejmować.

Braun, Kulesza i Urbaniak wykluczeni. Posiedzenie przerwane

– Panie pośle Braun, proszę pana niech pan założy maseczkę. Niech pan wykaże dobrą wolę, skoro zależy panu na Polsce, na wyjaśnieniu tej sprawy – powiedział przewodniczący Wojciech Szarama. – Proszę nie brnąć dalej w śmieszność i proszę procedować w sprawie, która nas tu zgromadziła – ripostował Grzegorz Braun.

Przewodniczący Komisji do Spraw Kontroli Państwowej zdecydował o wykluczeniu Grzegorza Brauna. – Nie ma pan takiego prawa – odpowiedział poseł Konfederacji. Gdy dyskusja się przedłużała, prowadzący ogłosił 15 minut przerwy. Po przerwie poinformował, że z obrad wykluczeni zostali również Michał Urbaniak i Jakub Kulesza. Ponieważ politycy związani z Konfederacją nie chcieli opuścić sali, w której odbywało się posiedzenie, zostało ono ponownie przerwane, tym razem do godz. 15:10.

Czytaj też:
Delegacja NIK pojechała na Białoruś. Marian Banaś i jego syn wezwani przed sejmowe komisje

Źródło: WPROST.pl