Amerykanie wycofują część swoich dyplomatów z Kijowa. Polecenie wydał Departament Stanu

Amerykanie wycofują część swoich dyplomatów z Kijowa. Polecenie wydał Departament Stanu

Flaga USA (fot.sxc.hu) 
W związku z ryzykiem rosyjskiej inwazji Departament Stanu USA nakazał pracownikom amerykańskiej ambasady, którzy nie sprawują krytycznych funkcji, opuszczenie Kijowa.

„Dziś Departament Stanu USA zarządził wyjazd z ambasady USA w Kijowie dyplomatów, którzy nie zajmują krytycznie ważnych stanowisk, w związku ze stałymi doniesieniami o gromadzeniu rosyjskich wojskowych na granicy z Ukrainą, które wskazują na możliwość znacznych działań wojskowych” – poinformowała ambasada na Twitterze.

Amerykańscy dyplomaci opuszczają Kijów

O tym, że Stany Zjednoczone zamierzają ewakuować swoją ambasadę informowały wcześniej nieoficjalnie między innymi agencje Associated Press i Reutersa. AP podało, że Kijów ma opuścić zdecydowana większość z prawie 200 Amerykanów przebywających w placówce. Część z nich miałaby zostać przeniesiona na zachód, bliżej granicy z Polską. Władze USA wcześniej namawiały rodziny dyplomatów do wyjazdu.

Od 13 lutego Departament Stanu zawiesza usługi konsularne w ambasadzie USA w Kijowie. Pilnymi sprawami będzie zajmować się konsulat we Lwowie. Amerykańskie służby dyplomatyczne apelują też do swoich obywateli, by nie podróżowali na Ukrainę, a tych, którzy tam przebywają, wzywają do wyjazdu.

USA ostrzegają przed rosyjską inwazją na Ukrainę

Ruch ambasady ma związek z ostrzeżeniami o możliwej rosyjskiej agresji na Ukrainie w najbliższych dniach. Według nieoficjalnych doniesień amerykańskich mediów Władimir Putin miał już zakomunikować rosyjskim siłom zbrojnym, że niedługo uderzą na Ukrainę. W piątek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan ostrzegał, że do ataku może dojść jeszcze w czasie trwających Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. – Widzimy oznaki dalszej eskalacji ze strony Rosji wokół Ukrainy (...). Jesteśmy przygotowani na każde działania Rosji. Jeśli Rosja podejmie jakieś działania, to nasza odpowiedź będzie natychmiastowa, a wsparcie dla Ukrainy będzie trwało bez przerwy – zapowiedział Sulivan. Kreml zaprzeczył tym doniesieniom. W sobotę o kryzysie mają rozmawiać telefonicznie Joe Biden i Władimir Putin.

Po ostrzeżeniach ze strony USA również niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych wezwało swoich obywateli do opuszczenia Ukrainy. Wcześniej takie apele wystosowały między innymi Japonia, Holandia, Wielka Brytania, Kanada, Łotwa, czy Australia.

Czytaj też:
Antony Blinken: To kluczowy moment. Jesteśmy przygotowani na wszystko, co może się zdarzyć

Źródło: Associated Press/Reuters/Wprost.pl