Wojna na Ukrainie. Biały Dom „poważnie rozważa” nałożenie sankcji na rosyjską ropę i gaz

Wojna na Ukrainie. Biały Dom „poważnie rozważa” nałożenie sankcji na rosyjską ropę i gaz

Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki
Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki Źródło:Newspix.pl / Autor: Chris Kleponis
Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki poinformowała, że USA są „bardzo otwarte” na nałożenie sankcji na rosyjską ropę i gaz. Jednocześnie podkreśliła, że administracja Joe Bidena robi wszystko by ewentualne sankcje uderzyły w rosyjską gospodarkę i nie miały znaczącego wpływu na rynek globalny i wewnętrzny rynek USA.

Jen Psaki w rozmowie z MSNBC podkreślała, że opcja nałożenia sankcji na rosyjskie surowce energetyczne jest „cały czas na stole", ale Biały Dom uważnie analizuje, jaki wpływ wywrą one na rynki globalne. – Chcemy zminimalizować wpływ sankcji na globalny rynek ropy oraz na wysokość cen energii dla Amerykanów – powiedziała rzeczniczka Białego Domu. – Naszym celem nie jest wyrządzenie krzywdy sobie. Próbujemy uderzyć w prezydenta Putina i rosyjską gospodarkę – dodała.

Tymczasem, jak podają źródła zbliżone do Białego Domu, administracja Joe Bidena przygotowuje kolejny pakiet obszernych sankcji, którymi uderzyć chce w rosyjskich oligarchów, ich firmy i inne aktywa. Poprzednie sankcje ze strony USA uderzyły m.in.: w rosyjski sektor bankowy.

Wojna na Ukrainie. Joe Biden: Putin zapłaci wysoką cenę

We wtorek prezydent USA Joe Biden wygłosił przemówienie o stanie państwa, w którym odniósł się do sytuacji w Ukrainie. Powiedział w nim, że Władimir Putin popełnił ogromny błąd najeżdżając na niepodległe państwo. – Putin myślał, że wjedzie na Ukrainę, a świat przed nim ustąpi. Zamiast tego spotkała go ściana siły, jakiej nigdy sobie nawet nie wyobrażał. Spotkał Ukraińców – powiedział. – Putin może okrążyć Kijów czołgami, ale nigdy nie zdobędzie serc i dusz obywateli Ukrainy. Nigdy nie ugasi ich umiłowania do wolności. Nigdy nie osłabi zdecydowanej postawy wolnego świata – dodał.

Biden podkreślił, że nawet jeśli w tej chwili rosyjski przywódca nie odczuwa jeszcze konsekwencji swoich działań, to nie zdoła od nich uciec w przyszłości. – Kiedy historia naszej epoki zostanie spisana, to ludzie dowiedzą się, że wojna, którą Putin rozpętał na Ukrainie osłabiła Rosję, ale umocniła resztę świata – stwierdził.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Ukraińska ambasada w Moskwie opustoszała. Dyplomaci wyjeżdżają z Rosji