Senatorowie z USA zdradzają, o co Zełenski prosił Kongres. Drażliwa kwestia dotyczy Polski

Senatorowie z USA zdradzają, o co Zełenski prosił Kongres. Drażliwa kwestia dotyczy Polski

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski Źródło:Facebook / Wołodymyr Zełenski
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał z członkami amerykańskiego Kongresu. Zwrócił się do nich m.in. o kolejne dostawy broni, a także wprowadzenie jeszcze ostrzejszych sankcji. Pojawił się również polski wątek, który już wcześniej wywoływał kontrowersje.

W sobotę rozpoczęła się . Prezydent Wołodymyr Zełenski nie ustaje w zabiegach o jeszcze większe zaangażowanie Zachodu w walkę z armią Władimira Putina. Jak podaje Fox News, w sobotę 5 marca ukraiński przywódca odbył wideokonferencję z członkami Kongresu. Uczestniczyło w niej ponad 280 senatorów i członków Izby Reprezentantów. O szczegółach opowiedzieli mediom, co wywołało pewne kontrowersje. Zdaniem krytyków nie powinni zdradzać szczegółów rozmowy, które mogą dotyczyć strategii Ukrainy czy krajów trzecich.

twitter

Wojna na Ukrainie. Co Zełenski powiedział kongresmenom?

– Mówił z głębi serca – podsumował wystąpienie Zełenskeigo senator Steve Daines. Jak podkreślił, prezydent Ukrainy ponownie zabiegał o zamknięcie przestrzeni powietrznej nad jego krajem. Działo się to dzień po tym, jak NATO odrzuciło prośbę o wprowadzenie strefy zakazu lotów nad Ukrainą. Jens Stoltenberg wyjaśniał, że natowskie samoloty na ukraińskim niebie oznaczałyby początek nowej wojny. W sobotę w ten sposób opisał to także Władimir Putin.

Zełenski prosi o MiG-i z Polski, USA blokują

Jak wynika z informacji Fox News, Zełenski miał powiedzieć senatorom, że Polska jest gotowa wysłać swoje maszyny na pomoc ukraińskiej armii. Miało chodzić o MiG-i, z których obsługą zaznajomieni są ukraińscy piloci. Prezydent Ukrainy twierdził, że władze Polski czekają jednak na zielone światło od USA, które z kolei uważają, że oznaczałoby to wciągnięcie do wojny całego Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Informator Fox News podkreślał, że problemem jest możliwość luźnej interpretacji tego, jakie zaangażowanie oznacza przyłączenie się do wojny, co z kolei powoduje włączenie art. 5 NATO i wojnę Rosji z Sojuszem. – Prezydent Zełenski desperacko prosił, aby kraje Europy Wschodniej dostarczyły Ukrainie samoloty rosyjskiej produkcji – powiedział lider senackiej większości Chuck Schumer.

– Te samoloty są bardzo potrzebne. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc administracji w ułatwieniu ich przekazania – dodał. Senator Lindsey Graham w podsumowaniu rozmowy z Zełenskim także stwierdził, że USA stają na drodze „innym krajom NATO w kwestii wysłania MiG-ów”.

Kontrowersje wokół MiG-ów

Temat polskich MiG-ów dla Ukrainy powraca od kilku dni. O przekazaniu ich Ukrainie mówił m.in. były prezydent tego kraju Petro Poroszenko. Wcześniej o przekazaniu myśliwców informowało nawet Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy. Strona ukraińska podała, że Kijów miał otrzymać 28 samolotów MiG-29 od Polski, do tego 16 takich samych myśliwców od Bułgarii i 12 od Słowacji. Poza tym Bułgaria miała przekazać 14 myśliwców Su-25.

Doniesienia dementowali polscy rządzący. „Były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko podał niesprawdzone informacje. Padł ofiarą ich wielokrotnego przekazywania. Polskie samoloty nie walczą na Ukrainie” – napisał na Twitterze rzecznik rządu Piotr Muller. W podobnym tonie wypowiadał się też prezydent Andrzej Duda.

W ostatniej czasie wizyty w Polsce Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg podkreślił, że Sojusz nie jest częścią konfliktu, dlatego nie zamierza wysyłać żadnych swoich wojsk ani samolotów na Ukrainę. Samolotów nie zamierza także wysyłać Polska. – Nie ma polskich MiG-ów na Ukrainie. Chciałbym uspokoić, bo pojawiły się pewne informacje, że chociażby z polskich lotnisk mają startować na teren Ukrainy w celach bojowych. Dementuję te informacje – podkreślał rzecznik rządu Piotr Mueller w Polsat News.

Ukraina chce kolejnych sankcji

Prezydent Ukrainy przed Kongresem apelował także o kolejne dostawy broni na Ukrainę i wprowadzenia embarga na rosyjską ropę. Opowiadał się też za dalszymi sankcjami, takimi jak odcięcie Rosji od możliwości korzystania z kart Visa i MasterCard. – Prezydent Zełenski jasno powiedział, że siły Putina działają barbarzyńsko, a Ukraina potrzebuje natychmiastowych środków które pomogą kontrolować przestrzeń powietrzne i zabezpieczyć kwestie humanitarne – relacjonował senator Bill Cassidy.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport