Orban wyśmiał Zełenskiego. „Opiera się na wiedzy, którą zdobył jako aktor”

Orban wyśmiał Zełenskiego. „Opiera się na wiedzy, którą zdobył jako aktor”

Viktor Orban
Viktor OrbanŹródło:Newspix.pl / Stephane Lemouton/Pool/ABACAPRESS.COM
– Musimy jasno powiedzieć, że jesteśmy Węgrami, dlatego zawsze prowadzimy politykę przyjazną Węgrom. Polityka węgierska nie jest przyjazna dla Ukrainy ani prorosyjska, ale przyjazna Węgrom – tłumaczył Viktor Orban.

– Jestem prawnikiem. Pracuję z wiedzą, którą zgromadziłem w świecie prawa. Ktoś, kto jest aktorem, pracuje z wiedzą, którą zdobył jako aktor. Nie widzę w tym nic specjalnego – powiedział na antenie Radia Kossuth Viktor Orban. Premier Węgier zaliczył jednak sporą wpadkę. Wołodymyr Zełenski ma bowiem wykształcenie prawnicze.

Według premiera Węgier „nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że prezydent Ukrainy mówi tak ostro, ale jego zachowanie ocenił jako nierozsądne”. — W interesie Ukrainy jest przyłączenie się do wojny jak największej liczby krajów. Trzeba jasno powiedzieć, że nie chcemy brać udziału w tej wojnie, naszym moralnym obowiązkiem jest być odpowiedzialnym przed Węgrami – dodał.

Wojna na Ukrainie. Po czyjej stronie stoją Węgry?

Zdaniem szefa węgierskiego rządu „NATO powieliło stanowisko Węgier wobec wojny w Ukrainie, ponieważ nie wysłało w rejon walk żołnierzy ani broni”. – Jeśli państwa członkowskie Sojuszu wychodzą poza te ramy, robią to na własne ryzyko – powiedział.

Polityk skomentował także zgłoszony przez Jarosława Kaczyńskiego pomysł wysłania misji pokojowej na Ukrainę. – Problem z polską misją pokojową polega na tym, że nie ma pokoju, a misję pokojową można wysłać tylko w przypadku zawieszenia broni. Więc zaangażujemy się w walkę, której należy unikać – wyjaśnił.

Orban o polityce Węgier

dodał, że w  Węgry są po stronie Węgier. – Pomagamy potrzebującym, ale chcemy chronić własne interesy narodowe. Musimy jasno powiedzieć, że jesteśmy Węgrami, dlatego zawsze prowadzimy politykę przyjazną Węgrom. Polityka węgierska nie jest przyjazna dla Ukrainy ani prorosyjska, ale przyjazna Węgrom – tłumaczył.

- To, o co proszą Ukraińcy, to nic innego jak postulat, byśmy całkowicie zatrzymali węgierską gospodarkę, znów stracili całe lata rozwoju i aby węgierskie wyniki ekonomiczne spadły do poziomu sprzed jakichś 8-10 lat – stwierdził premier w Radiu Kossuth. Dodał, że przeciwko rozciągnięciu sankcji wobec Rosji na sektor energetyczny przeciwne są nie tylko Węgry, ale też Niemcy i Austria.

Czytaj też:
Andrzej Duda ostro o Viktorze Orbanie: Trudno mi tę postawę zrozumieć