Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Kliczko pojechał z ukraińską delegacją do Niemiec

Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Kliczko pojechał z ukraińską delegacją do Niemiec

Wołodymyr Kliczko
Wołodymyr Kliczko Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Mer Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że jego brat Wołodymyr pojechał, wraz z ukraińską delegacją, na spotkanie z niemieckimi władzami.

„Dziś bardzo ważne jest zjednoczenie wszystkich sił – zarówno na Ukrainie, jak i umocnienie pozycji i działań naszych krajów partnerskich” – przekazał na Facebooku Witalij Kliczko. „Wołodymyr wyjechał wraz z delegacją z Ukrainy na spotkania w Niemczech. Planowane są spotkania z wysokiej rangi politykami, by uzyskać wsparcie dla Ukrainy – polityczne, ekonomiczne, humanitarne i wojskowe” – poinformował mer Kijowa.

Wołodymyr Kliczko z wizytą w Niemczech

Według „Bilda”, Wołodymyr Kliczko, który od początku angażuje się w obronę swojego kraju, wyjechał z Kijowa w środę i samochodem dotarł do Polski, skąd kontynuował podróż samolotem. Wizyta w Niemczech ma trwać dwa dni. z kolei jak informuje „Tagesspiegel”, w czwartek rano spotkał się z wicekanclerzem oraz ministrem gospodarki i ochrony klimatu Robertem Habeckiem. Ma też rozmawiać z szefem Urzędu Kanclerza Federalnego Wolfgangiem Schmidtem.

Cel swojej wizyty Kliczko wyjaśnił w rozmowie z „Bildem”. – Przyjechałem do Niemiec, aby wesprzeć delegację ukraińską w rozmowach politycznych w Berlinie. Chodzi o dalszą pomoc Ukrainie w dramatycznej dla naszego kraju sytuacji. Jesteśmy wdzięczni za udzieloną pomoc, ale pilnie potrzebujemy większego wsparcia humanitarnego i wojskowego w wojnie z armią rosyjską – powiedział.

Apel do „ludzi Europy i ludzi wolnego świata”

Z kolei w krótkim wideo opublikowanym na Twitterze, Wołodymyr Kliczko zaapelował, by „wolny świat nie przesyłał tylko kondolencji”. – Powinien też wysłać broń defensywną. Możesz nam również pomóc na froncie gospodarczym, wywierając presję i izolując Rosję Putina, która rozpoczęła tę zbrodniczą wojnę na Ukrainie, a która liczy na twoją obojętność. Musimy za wszelką cenę zamknąć przepływy, które finansują maszynę do zabijania. Ludzie Europy, ludzie Wolnego Świata! To nie czas na przyzwyczajanie się do okropności wojny. Bohaterski opór narodu ukraińskiego nie może trwać wiecznie. Albo wszyscy jesteśmy Ukraińcami, albo wszyscy jesteśmy straceni. Albo zaniedbamy naszą jedność, a potem upadniemy jeden po drugim, albo jesteśmy naprawdę zjednoczeni i razem zbudujemy pokój – powiedział młodszy z braci Kliczków.

Czytaj też:
Ukraiński dowódca: Wróg niemal wyczerpał swój potencjał ofensywny wokół Kijowa. Zmieniają taktykę

Źródło: Bild/Tagesspiegel/Wprost.pl