W sobotę w Warszawie odbyła się konwencja Nowoczesnej. Gościnnie wzięli w niej udział liderzy partii, które tworzą Koalicję Obywatelską: Donald Tusk z PO, Barbara Nowacka z Inicjatywy Polskiej i Urszula Zielińska z Zielonych. Politycy wzięli udział w debacie, a czasie której przewodniczący PO zaproponował nowy postulat – podniesienie pensji w „budżetówce” o 20 proc.
Konwencja Nowoczesnej. Szłapka ponownie przewodniczącym
Ważnym punktem wydarzenia był wybór nowych władz partii. Działacze dokonali tego w czasie zamkniętej dla mediów części konwencji. Przewodniczącym ponownie został poseł Adam Szłapka. Uzyskał 174 głosów, a jego konkurenta, posła Krzysztofa Mieszkowskiego, poparło 24 delegatów.
Druzgocąca porażka Ryszarda Petru
Delegaci wybrali też nową Radę Krajową. Jak informuje radio TK FM o 50 miejsc ubiegało się 51 kandydatów, czyli było więcej chętnych niż miejsc. W związku z tym przeprowadzono głosowanie nad każdą kandydaturą. Wyniki okazały się zaskakujące. Miejsca w gremium nie zdobył tylko Ryszard Petru, założyciel partii. – Petru nie uzyskał stosownej większości, dostał ponad połowę głosów delegatów na konwencję. Natomiast to było niewystarczające, by zdobyć mandat członka Rady Krajowej Nowoczesnej – poinformował w rozmowie z TOK FM sekretarz generalny Nowoczesnej Sławomir Potapowicz.
„W kuluarach konwencji usłyszeć było można, że przez błędy Ryszarda Petru sprzed kilku lat (przede wszystkim słynny wyjazd na urlop w czasie kryzysu parlamentarnego zimą 2016 roku) zaczęły się sondażowe kłopoty Nowoczesnej, które trwają do dziś. (...) Pojawiają się jednak także głosy, że to kompromitujące dla partii i miejsce w Radzie Krajowej dla założyciela i pierwszego szefa Nowoczesnej powinno się znaleźć” – relacjonuje TOK FM.
Pteru odszedł i wrócił do Nowoczesnej
Nowoczesna rozpoczęła działalność w maju 2015 r., a Petru był jej przewodniczącym do kwietnia 2017 r. W grudniu 2016 r. polityk stał się bohaterem skandalu, gdy wyszło na jaw, że w środku kryzysu sejmowego, wyjechał na zagraniczny urlop razem z posłanką Joanną Schmidt. W 2018 r. Petru oficjalnie odszedł z Nowoczesnej i zapowiedział, że wycofuje się z polityki. Wrócił jednak w styczniu tego roku. Adam Szłampka poinformował wówczas, że będzie doradzał partii w kwestiach gospodarczych.
Czytaj też:
Suski drwi z powrotu Petru do polityki. „Widziałem takie zabawne memy...”