Krystyna Pawłowicz nazwała posła „chamem, łobuzem i dziadem kalwaryjskim”. Jest doniesienie do prokuratury

Krystyna Pawłowicz nazwała posła „chamem, łobuzem i dziadem kalwaryjskim”. Jest doniesienie do prokuratury

Beata Maciejewska, Tomasz Trela i Krzysztof Gawkowski
Beata Maciejewska, Tomasz Trela i Krzysztof Gawkowski Źródło:Facebook / Tomasz Trela
Tomasz Trela poinformował, że zrealizuje swoją wcześniejsza zapowiedź i złoży do prokuratury doniesienie ws. Krystyny Pawłowicz. Dotyczy ono znieważania funkcjonariusza publicznego. „Dość tego chamstwa, bufonady i arogancji w pani wykonaniu” – skomentował poseł Lewicy.

28 kwietnia zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie pisma, które poseł Lewicy wysłał do prezes Trybunału Konstytucyjnego. Tomasz Trela we wniosku do  domaga się na podstawie dostępu do informacji publicznej ujawnienia oświadczeń majątkowych sędziów TK i umieszczenie ich w Biuletynie Informacji Publicznej. Pismo dotyczy: Krystyny Pawłowicz, Justyna Piskorskiego, Bartłomieja Sochańskiego, Michała Warcińskiego i Jarosława Wyrembaka.

Krystyna Pawłowicz zaatakowała Tomasza Trelę

Była posłanka ostro zareagowała na tę prośbę. „Ty chamie! Łobuzie! Dziadu kalwaryjski! V ruska kolumno! Łachu jeden! Was ucieszy tylko seria w nasze plecy” – skomentowała Pawłowicz. „O proszę sędzia paraTrybunału Konstytucyjnego z rekomendacji . Majątki osób publicznych muszą być jawne, zawsze!” – odniósł się do wpisu Trela.

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego w odpowiedzi zaczęła zamieszczać screen wpisu posła Lewicy z 20 kwietnia. „Osoba publiczna, która nie chce ujawnić swojego oświadczenia majątkowego, bierze po prostu w łapę. Jestem ciekawy, ile i za co wzięła Pawłowicz z Przyłebską. Ktoś, coś, może panie i panowie z PiS?” – napisał poseł Lewicy.

Sędzia TK vs. poseł Lewicy

Pawłowicz domagała się, aby Trela „odszczekał pomówienia wobec sędziów TK i nie udawał głupka”. „Przepraszaj” – żądała. W innym wpisie była posłanka Prawa i Sprawiedliwości tłumaczyła jednemu z internautów, że „musiała wymierzyć symboliczną karę, bo sądy w Polsce obecnym władzom ochrony nie udzielają”.

Trela poinformował wówczas Pawłowicz, że „na jej poziom odpowie art. 226 kodeksu karnego”. Przepis ten dotyczy znieważenia funkcjonariusza publicznego lub konstytucyjnego organu. W piątek poseł Lewicy poinformował, że składa doniesienie do  na sędzię TK. „Dość tego chamstwa, bufonady i arogancji w pani wykonaniu. I proszę opublikować swoje oświadczenie majątkowe, natychmiast. Nie odpuszczę, obiecuję!” – podsumował.

Czytaj też:
Krystyna Pawłowicz może mieć kłopoty. „Sędzia TK po prostu nie może robić takich błędów”