21 maja Mateusz Morawiecki wziął udział w Ogólnopolskim Kongresie Dialogu Młodzieżowego. Premier odpowiadał na pytania młodzieży. Wiele z nich dotyczyło wojny na Ukrainie. W trakcie wypowiedzi polityka Prawa i Sprawiedliwości padły zaskakujące słowa o Norwegii.
Komentarze opozycji po słowach Morawieckiego
Suchej nitki na premierze nie zostawili posłowie i działacze związani z opozycją. W mediach zaroiło się od komentarzy, w których nawiązywano m.in. do majątku Mateusza Morawieckiego i jego żony Iwony.
Marek Belka
Slawomir Mentzen
Krzysztof Brejza
Joanna Scheuring-Wielgus
Janusz Lewandowski
Jan Grabiec
Jarosław Makowski
Artur Dziambor
Morawiecki wygłosił kuriozalne słowa o Norwegii
Szef polskiego rządu nawiązał do tego, że Norwegia ma bardzo bogate złoża naturalne. – Nadmiarowe zyski, przekraczające średnią roczną z ostatnich lat z ropy i gazu, małego 5-milionowego państwa, jakim jest Norwegia, przekroczą 100 miliardów euro – tłumaczył Mateusz Morawiecki.
– My się wszyscy oburzamy na Rosję, i słusznie. Bandycki napad, bandyci, zbrodniarze i tak dalej, ale szanowni państwo, młodzi ludzie, coś jest nie tak. Piszcie do waszych młodych przyjaciół w Norwegii. Oni powinni się podzielić tym nadmiarowym, gigantycznym zyskiem- stwierdził polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Mateusz Morawiecki zaapelował przy okazji do strony norweskiej. – Drodzy norwescy przyjaciele, to nie jest normalne, to nie jest sprawiedliwe – powiedział premier, po czym rzucił oskarżenia pod adresem Norwegii o czerpanie korzyści z wojny na Ukrainie. – To jest również żerowanie, niechcący oczywiście, bo to nie jest wina przecież Norwegii, ta wojna na Ukrainie, ale to jest pośrednie żerowanie na tym, co się dzieje, na wywołanej przez Putina wojnie – stwierdził polityk.
Premier dodał, że Norwegia powinna "błyskawicznie" podzielić się zyskami z ropy i gazu. – Nie mówię, że koniecznie dla Polski. Dla Ukrainy, dla tych, którzy najbardziej ucierpieli na skutek tej wojny. Czyż to nie jest normalne? – dopytywał.