Morawiecki przestrzega przed czarnym scenariuszem. „Zawsze będziemy zagrożeni i narażeni na szantaż ze strony Putina”

Morawiecki przestrzega przed czarnym scenariuszem. „Zawsze będziemy zagrożeni i narażeni na szantaż ze strony Putina”

Mateusz Morawiecki w Brukseli
Mateusz Morawiecki w Brukseli Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Premier Mateusz Morawiecki powiedział w rozmowie ze Sky News, że chciałby, żeby Władimir Putin został „całkowicie odsunięty” od władzy, a ostateczne przetrwanie Ukrainy jako suwerennego państwa jest „jedynym celem i powodem” wspierania tego kraju „na wszystkie możliwe sposoby”.

W Brukseli odbywa się dwudniowy szczyt Unii Europejskiej. Głównym tematem obrad jest wojna na Ukrainie. W nocy z poniedziałku na wtorek przywódcy państw członkowskich zatwierdzili szósty pakiet sankcji wobec Rosji. – Udało się przełamać impas i po kilku godzinach dyskusji ustaliliśmy, że 6. pakiet sankcji na Rosję będzie obejmował także sankcje na ropę – poinformował premier . Liderzy państw Unii zatwierdzili też inne środki zaproponowane w ramach tego pakietu, w tym wykluczenie Sperbanku z międzynarodowego systemu płatności SWIFT i zablokowanie trzech rosyjskich nadawców.

twitter

Morawiecki: Oczywiście chcielibyśmy, żeby Putin został całkowicie odsunięty

Na marginesie szczytu Morawiecki udzielił wypowiedzi brytyjskiej stacji Sky News. – Jeśli Europa i wolny świat przegra tę bitwę, przegra tę , nie będziemy już dłużej bezpieczni, ponieważ zawsze będziemy zagrożeni i narażeni na szantaż ze strony – powiedział szef polskiego rządu.

- Oczywiście chcielibyśmy, żeby został całkowicie odsunięty (od władzy – red.), ale reprezentuje on brutalną siłę, a Rosja jest supermocarstwem i jeśli ostatecznie Ukraina przetrwa jako suwerenne państwo, co jest naszym jedynym celem i powodem, dla którego wspieramy Ukrainę na wszystkie możliwe sposoby, to będzie to nasze zwycięstwo – stwierdził Mateusz Morawiecki w rozmowie ze Sky News.

twitter

Przetrwanie Ukrainy celem numer jeden

Przed rozpoczęciem obrad premier wskazywał, że koniec zakupu ropy naftowej z Rosji jest „potrzebny także po to, żeby Putin dostrzegł, że wszyscy jesteśmy nie tylko cały czas zjednoczeni, ale jesteśmy bardzo zdeterminowani żeby doprowadzić tę wojnę jak najszybciej do końca i żeby Ukraina przetrwała jako wolny, suwerenny, niepodległy kraj”.

Czytaj też:
Morawiecki z dużą przewagą nad Kaczyńskim. Najnowszy sondaż