Kosiniak-Kamysz zbiera dowody przeciwko PiS-owi. „ Nieróbstwo, buta i pogarda”

Kosiniak-Kamysz zbiera dowody przeciwko PiS-owi. „ Nieróbstwo, buta i pogarda”

Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL
Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSLŹródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Władysław Kosiniak-Kamysz ocenia, że gdy PiS dochodził do władzy „miała być praca, pokora, umiar, a jest nieróbstwo, buta i pogarda”. Teraz PSL zbiera dowody opresji ze strony rządzących i obiecuje, że gdy dojdzie do władzy, wszystko wynagrodzi.

Władysław Kosiniak-Kamysz pojechał w środę do centrali Poczty Polskiej w Kielcach stanąć w obronie naczelniczki z oddziału w Pacanowie. Kobieta wdała się w rozmowę z ministrem Michałem Cieślakiem o drożyźnie. Polityk złożył skargę, którą ostatecznie rozpatrzono na korzyść pracownicy poczty. Sam Cieślak ma za to poważne problemy. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że minister albo sam się poda do dymisji, albo zostanie zwolniony.

Komentując tę sytuację szef PSL ocenił w Polsat News, że PiS źle dobiera współpracowników. – Zacznijmy od wyboru kadr, są fatalne, niekompetentne i nieprzygotowane. Pytanie czy ludzie w ogóle wiedzą od czego był ten minister, jakie miał kompetencje i co on osiągnął? To jest udawanie, to są stanowiska skrojone tylko na potrzebę utrzymania większości – podkreślił.

Dowody krzywdy i opresji

Kosiniak-Kamysz wskazał, że sytuacja z Pacanowa jest soczewką obecnej władzy, która odbija się teraz czkawką wszystkim, którzy na PiS głosowali. – Wszystkim tym, którzy czują się represjonowani i skrzywdzeni obiecuję, że gdy dojedziemy do władzy, zostaną przywróceni – zapewnił.

Polskie Stronnictwo Ludowe założyło adres mailowy, na który wszyscy, którzy czują się w jakiś sposób poszkodowani przez obóz władzy, mogą wysyłać swoje historie. – Na adres [email protected] można wysyłać informacje o szykanowaniu, obrażaniu, doprowadzaniu również do takich sytuacji, gdzie ludzie się sami zwalniają z pracy, bo nie są w stanie wytrzymać tego napięcia i agresji politycznej – wyjaśnił.

– Zbieramy to wszystko, już są interwencje z ZUS, będziemy się temu przyglądać, będziemy jeździć, interweniować, gdzie jest taka potrzeba. To jest obraz tej władzy, gdzie miała być praca, pokora, umiar a jest nieróbstwo, buta i pogarda wobec ludzi ciężkiej pracy – podkreślił.

Czytaj też:
Kaczyński skrytykował nagłówek jednego z portali. Potem kpił z Tuska i uchwał PE

Źródło: Polsat News