Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin rozmawiali telefonicznie. Jakie tematy poruszyli?

Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin rozmawiali telefonicznie. Jakie tematy poruszyli?

Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin
Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin Źródło:Newspix.pl / ABACA
W piątek rano prezydencji Białorusi i Rosji Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin odbyli rozmowę telefoniczną – poinformowała państwa, białoruska agencja BelTA.

BelTA przekazała, że głównym tematem rozmowy Łukaszenki i  była „współpraca dwustronna”, a zwłaszcza kwestie ekonomiczne i dotyczące importu. Przywódcy Białorusi i Rosji rozmawiali też o „sytuacji międzynarodowej”, a Putin „poinformował o rozmowach prowadzonych w Teheranie”. Ponadto prezydenci uzgodnili powołanie nowego ambasadora Białorusi w Rosji.

Rozmowy w Teheranie

Putin spotkał się w Teheranie z przywódcami Turcji i Iranu. Oficjalnie w agendzie znalazły się tematy dotyczące Syrii oraz kwestie ekonomiczne. Chodzi tu m.in. o wsparcie dla rosyjskiej gospodarki w obliczu sankcji ze strony Zachodu oraz transport zboża z ukraińskich portów. W komunikatach żadnej ze stron nie było mowy o tym, że przedmiotem rozmów będzie sprawa dostarczenia do Rosji dronów bojowych produkcji irańskiej. O tym, że takie dostawy są planowane, informowały na początku lipca Stany Zjednoczone. Po zakończeniu rozmów najwyższy przywódca Iranu wezwał do wzmocnienia długoterminowej współpracy z Rosją.

Łukaszenka pochwalił się rozmową w wywiadzie

Łukaszenka zapowiedział rozmowę z Putinem już w czwartek, w rozmowie z agencją AFP. We wspomnianym wywiadzie mówił też o Polsce. Według niego „w Polsce są środowiska, które chciałyby doprowadzić do rozbioru Ukrainy”. – Są tacy politycy, którzy już ostrzą szable, bo widzą zachodnią Ukrainę jako część Polski – powiedział agencji AFP. W opinii Łukaszenki „Ukraina może sobie sama nie dać rady w odpieraniu oporu przeciwko Zachodowi”.

„Zachód chciał rozpocząć konflikt z Rosją”

– To będzie moment, kiedy trzeba będzie szukać pomocy u Rosjan. Ja też pomogę. Dla mnie utrata niepodległości Ukrainy jest czymś absolutnie niedopuszczalnym. Zrobię wszystko, żeby Ukraina pozostała w swoich granicach – zapewnił prezydent. Łukaszenka dodał, że „choć na razie wydaje się, że jest to szalony pomysł, nie wyklucza, że Rosja, Białoruś i Ukraina będą musiały wspólnie walczyć przeciwko Polakom”.

Białoruski dyktator usprawiedliwiał też . – Zachód chciał rozpocząć konflikt z Rosją i sprowokować tę wojnę. Gdyby Rosja nie interweniowała w Ukrainie, kraje NATO zorganizowałyby się i uderzyłyby na Rosję – stwierdził Łukaszenka.

Czytaj też:
Przełomowa decyzja. Rosja, Ukraina, Turcja i ONZ podpiszą umowę