Był u jej boku przez 73 lata. „Jedyną stałą przez większość życia Elżbiety II był książę Edynburga”

Był u jej boku przez 73 lata. „Jedyną stałą przez większość życia Elżbiety II był książę Edynburga”

Królowa Elżbieta II i książę Filip
Królowa Elżbieta II i książę Filip Źródło: PAP/EPA / Andy Rain
Przez prawie 70 lat panowania u boku królowej Elżbiety stał jej mąż książę Filip. „Jest jedynym człowiekiem na świecie, który traktuje królową po prostu jak drugiego człowieka” – powiedział kiedyś osobisty sekretarz monarchini.

zasiadła na brytyjskim tronie w 1952 r. i była najdłużej panującym brytyjskim monarchą w historii. W tym roku obchodziła platynowy jubileusz rządów i 96. urodziny. Monarchini zmarła w czwartek po południu w posiadłości Balmoral w Szkocji.

Królowa Elżbieta II nie żyje. 73 lata była żoną księcia Filipa

W czasie 70 lat jej panowania urząd sprawowało 16 brytyjskich premierów, 14 prezydentów USA oraz siedmiu papieży. Królowa przeżyła II wojnę światową i była świadkiem wielkich przełomów historycznych. „Jedyną stałą przez większość życia Elżbiety II był książę Edynburga. Premierzy i starsi dworzanie przychodzili i odchodzili, każdy mijający rok wykradał kolejnych przyjaciół, ale książę Filip pozostawał u jej boku lub kilka kroków za nią, jak nakazywał protokół, przez 73 lata” – zwraca uwagę „The Guardian”.

Para wzięła ślub 20 listopada 1947 r. w Opactwie Westminsterskim. Mieli czworo dzieci: króla Karola III, księżniczkę Annę, księcia Yorku Andrzeja i hrabiego Wesseksu Edwarda. W 2017 r. książę Filip przeszedł na emeryturę, zrezygnował z pełnienia królewskiej posługi i przeprowadził się do wiejskiej posiadłości na terenie Sandringham, Norfolk. Zmarł we śnie w kwietniu 2021 r., w wieku 99 lat.

„Jedyny człowiek, który traktuje królową po prostu jak drugiego człowieka”

„The Guardian” zwraca uwagę, że charakter księcia, który był „z natury szorstki i łatwo popadający w irytację” wyraźnie kontrastował z „rozważną” królową. Choć publicznie odnosił się do niej z szacunkiem, to ich przyjaciele mówili o „bardziej patriarchalnych relacjach za murami pałacu”. „W sprawach rodzinnych uległa mu” – pisze dziennik.

Według biografki Sarah Bradford, książę krzyczał na królową tak jak na innych, ale ona nie miała oporów powiedzieć mu: „Och, Filipie. Zamknij się. Nie wiesz, o czym mówisz”. Z kolei były osobisty sekretarz Elżbiety II lord Charteris powiedział kiedyś, że „książę Filip jest jedynym człowiekiem na świecie, który traktuje królową po prostu jak drugiego człowieka”. „Jest jedynym człowiekiem, który może. Może się to wydawać dziwne, ale wierzę, że ona to ceni” – podkreślił.

Elżbieta II o księciu Filipie: Był moją siłą

Przez te wszystkie lata komentatorzy poświęcili wiele uwagi analizowaniu małżeństwa królowej Elżbiety, ale jak wskazuje „The Guardian” swoje oddanie Filipowi najlepiej podsumowała sama królowa. „To ktoś, kto nie przyjmuje łatwo komplementów” – powiedziała o mężu w przemówieniu z okazji złotej rocznicy ich ślubu w 1997 r. „Ale po prostu był moją siłą i pozostał przez te wszystkie lata, a ja i cała jego rodzina, a także ten i wiele innych krajów, mamy u niego dług większy niż on kiedykolwiek twierdził, albo kiedykolwiek się dowiemy” – przyznała.

Przez cały czas trwania małżeństwa pojawiały się plotki o romansach Filipa, nigdy jednak nie przedstawiono dowodów. „Po tylu latach wspólnego życia wiem na pewno, że warunkiem szczęśliwego małżeństwa jest tolerancja. Wierzcie mi, królowa jest niezwykle wyrozumiała” – powiedział książę Filip przy okazji złotej rocznicy.

Czytaj też:
Wielka Brytania w żałobie po śmierci królowej Elżbiety II. Karol III przemówi do narodu