Opracowano plan gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest mowa o stworzeniu nowego traktatu

Opracowano plan gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest mowa o stworzeniu nowego traktatu

Ukraińska flaga
Ukraińska flaga Źródło:Facebook / General Staff of the Armed Forces of Ukraine
W Kijowie przedstawiono rekomendacje dotyczące przyszłych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest w nich mowa między innymi o stworzeniu „Kijowskiego Traktatu Bezpieczeństwa”.

Rekomendacje przedstawili we wtorek w Kijowie szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Andrij Jermak i były sekretarz generalny NATO Anders Rasmussen. Prezydenckie służby prasowe poinformowały, że w grupie, która zajmowała się wypracowaniem rekomendacji, znaleźli się eksperci „z całego demokratycznego świata”, w tym byli premierzy, ministrowie, oraz wysocy rangą urzędnicy i naukowcy.

Wezwanie do stworzenia Kijowskiego Traktatu Bezpieczeństwa

Rekomendacje zawierają „wezwanie do stworzenia Kijowskiego Traktatu Bezpieczeństwa”, czyli „wspólnego dokumentu o strategicznym partnerstwie, jednoczącego Ukrainę i państwa gwarantów”. Do tej grupy „mogą należeć USA, Wielka Brytania, Kanada, Polska, Włochy, Niemcy, Francja, Australia, Turcja, państwa nordyckie, państwa bałtyckie i Europy Środkowej”.

Kluczowe rekomendacje

Wśród kluczowych rekomendacji znalazło się stwierdzenie, że „najsilniejszą gwarancją bezpieczeństwa Ukrainy jest jej zdolność do obrony przed agresorem zgodnie z art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych”. „W tym celu Ukraina potrzebuje środków na utrzymanie Sił Zbrojnych zdolnych do przeciwstawienia się armii i innym formacjom paramilitarnym Federacji Rosyjskiej” – wskazano. Pakiet gwarancji ma zawierać „zarówno środki prewencyjne o charakterze militarnym, finansowym, infrastrukturalnym, technicznym i informacyjnym w celu uniknięcia nowej agresji, jak i środki, które należy podjąć niezwłocznie w przypadku nowego naruszenia suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy”.

„Rekomendacje przewidują wielopoziomowe podejście do gwarancji. Oczekuje się, że główna grupa sojuszników złoży jasne zobowiązania w kwestii wspierania ukraińskich sił zbrojnych, podczas gdy szersza grupa ma zapewnić gwarancje zbudowane wokół sankcyjnych mechanizmów” – czytamy w komunikacie.

„Praca, która nie ma precedensu”

Szef biura prezydenta Ukrainy Andrij Jermak powiedział, że zaprezentowano „wynik pracy, która nie ma precedensu w najnowszej historii” tak jak „bezprecedensowy jest akt państwa nuklearnego i członka Rady Bezpieczeństwa ONZ przeciwko suwerennemu państwu europejskiemu”. Jermak podkreślił w czasie prezentacji, że „umowa o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy nie zastępuje wejścia do NATO”, lecz jest „środkiem zapewnienia bezpieczeństwa do czasu przystąpienia” do Sojuszu.

– Przyjęcie tych zaleceń będzie potężnym sygnałem dla . To pokazałoby, że nasza lojalność wobec Ukrainy nie zachwieje się, że jego wojna jest daremna. Wyśle też sygnał do narodu ukraińskiego, że będziemy lojalnie wspierać niepodległość i suwerenności Ukrainy tak długo, jak to będzie potrzebne – powiedział z kolei były szef NATO.

Czytaj też:
Kreml po raz pierwszy przyznaje się do porażki na Ukrainie. Trwają próby odsunięcia krytyki od Putina