Donald Tusk czy Jarosław Kaczyński? Sondaż pokazuje, kto bardziej dzieli Polaków

Donald Tusk czy Jarosław Kaczyński? Sondaż pokazuje, kto bardziej dzieli Polaków

Jarosław Kaczyński i Donald Tusk
Jarosław Kaczyński i Donald Tusk Źródło:PAP-Piotr Polak/NEWSPIX.PL-Marcin Banaszkiewicz
Zdecydowanie więcej respondentów uważa, że to Jarosław Kaczyński bardziej niż Donald Tusk dzieli Polaków. Tylko niecałe 3 proc. badanych twierdzi, że żaden z nich nie dzieli społeczeństwa – wynika z sondażu dla „Rzeczpospolitej”.

Pracownia SW Research na zlecenie portalu „Rzeczpospolitej” zapytała respondentów, który polityk –  czy  – bardziej dzieli Polaków. 40,5 proc. uczestników badania wskazało na prezesa , a 20,7 proc. na przewodniczącego . 26,5 proc. pytanych jest zdania, że liderzy największych polskich partii politycznych „dzielą Polaków tak samo”. Tylko 2,6 proc. uważa, że żaden z nich nie dzieli, a 9,7 proc. nie ma zdania w tej kwestii.

Jarosław Kaczyński czy Donald Tusk? Sondaż

Z badania wynika, że „za względnie większym negatywnym efektem Jarosława Kaczyńskiego na jedność Polaków częściej opowiadają się kobiety (44 proc.) niż mężczyźni (37 proc)”. Natomiast jeśli chodzi o wiek respondentów, to widać różnice w ocenie sytuacji w zależności od przedziału. Uczestnicy badania w wieku do 24 lat i 25-34 lata najczęściej wskazywali, że obaj politycy dzielą Polaków tak samo.

Sondaż został przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na panelu on-line SW Panel w dniach 25-26 października 2022 r. na próbie 800 dorosłych Polaków.

Prezes PiS: Naród jest podzielony, ale nie przez nas

W ramach przygotowań do zbliżającej się kampanii wyborczej Kaczyński i Tusk od kilku miesięcy objeżdżają kraj i spotykają się ze swoimi sympatykami. Obaj nie szczędzą mocnych słów i wzajemnie się atakują. W czasie ostatniej wizyty w Radomiu prezes PiS snuł opowieść o „podzielonej Polsce”, sięgając aż do 2005 r., i obwiniał za taki stan rzeczy Platformę Obywatelską. – Naród jest podzielony, ale nie przez nas. W 2005 roku mieliśmy z drugą stroną iść razem, budować IV RP, porzucić postkomunizm. Później przyszły wybory, które wygrał prezydent Lech Kaczyński i PiS. I rozpoczął się atak – mówił.

– Przez atakowanie nas zbudowano podziały, zniszczono kulturę, nie można było liczyć na porozumienie w istotnych sprawach. W dalszej kolejności ogłosili się „totalną opozycją. To oni są odpowiedzialni za podział Polski – stwierdził Kaczyński.

Czytaj też:
Zjednoczona Prawica liderem, Lewica remisuje z Konfederacją. Najnowszy sondaż
Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. Tusk detonuje polityczną bombę. Ziobro zrobił wrażenie na PiS

Źródło: Rzeczpospolita/Wprost.pl