Wójt gminy Ostróda zaatakowany po spotkaniu z Kaczyńskim. „Była tam banda ludzi szczująca, napadająca, plująca"

Wójt gminy Ostróda zaatakowany po spotkaniu z Kaczyńskim. „Była tam banda ludzi szczująca, napadająca, plująca"

Spotkanie z prezesem PiS w Ostródzie
Spotkanie z prezesem PiS w Ostródzie Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
Wójt gminy Ostróda Bogusław Fijas twierdzi, że został zaatakowany przez działaczy KOD po spotkaniu z prezesem PiS. – Delikatnie mówiąc, z takim chamstwem w życiu się nie spotkałem – powiedział samorządowiec w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

W ostatni weekend Jarosław Kaczyński odwiedził Warmię i Mazury. Wizytom towarzyszyły protesty przeciwników partii rządzącej. Według portalu wPolityce.pl po spotkaniu w Ostródzie doszło do incydentu z udziałem działaczy Komitetu Obrony Demokracji, a „ofiarą ataku działaczy KOD-u” padł wójt gminy Ostróda Bogusław Fijas.

Wójt gminy Ostróda zaatakowany

– Była tam banda ludzi szczująca, napadająca, plująca. Zostałem napadnięty, wychodząc ze spotkania z prezesem Kaczyńskim. Przechodząc obok kordonu policjantów nagle ktoś mnie zaczepił i zerwał guziki w płaszczu, marynarce. Zwłaszcza, że ta osoba na pewno kojarzyła, że jestem wójtem – relacjonuje samorządowiec w rozmowie z wPolityce.pl.

Fijas zwrócił uwagę, że nie jest jest członkiem , a w samorządzie „funkcjonuję od samego początku – 32 lata”. – Ale jeszcze, delikatnie mówiąc, z takim chamstwem w życiu się nie spotkałem – powiedział. Jego zdaniem działacze KOD „zachowywali się w sposób bandycki”. – Człowiek wychodzi ze spotkania i tak, jakby szedł na stracenie, jakbym musiał tłumaczyć się, dlaczego tam jestem – stwierdził. – Nie może być tak, że wszyscy mają się bać, przychodząc na spotkania z politykami. To ewidentna próba zastraszenia ludzi – dodał.

Sprawa zgłoszona na policję

Polityk oświadczył, że traktuje atak jako „napaść na wójta gminy Ostróda, osobę publiczną”. Poinformował też, że złożył zawiadomienie na  na osobę, która go zaatakowała. – Jej personalia są znane. To mieszkaniec gminy Lubawa i na pewno wiedział, że napada na wójta – wskazał Fijas.

Incydenty na spotkaniach z Jarosławem Kaczyńskim

Już wcześniej, w czasie spotkań z Jarosławem Kaczyńskim w różnych miejscach w kraju, dochodziło do incydentów. Przeciwnicy partii rządzącej, którzy nie zostali wpuszczeni na salę, próbowali zagłuszać wystąpienia prezesa PiS i wykrzykiwali antyrządowe hasła. Z kolei w lipcu w Gnieźnie demonstranci obrzucili jajkami limuzynę, którą podróżował Kaczyński.

Czytaj też:
„Pani nie ma zielonego pojęcia…”. Spięcie posłanki PiS z dziennikarką „Gazety Wyborczej”
Czytaj też:
Sondaż. PiS bez szans na większość w Sejmie, Konfederacja pod progiem

Źródło: wPolityce.pl