Rozpoczyna się nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej w Brukseli. Na agendzie trzy kwestie

Rozpoczyna się nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej w Brukseli. Na agendzie trzy kwestie

Flagi Unii Europejskiej
Flagi Unii Europejskiej Źródło: PAP/EPA / Stephanie Lecocq
W czwartek rano premier Mateusz Morawiecki wyleciał do Brukseli na nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej. Dyskusje w gronie przywódców UE i państw członkowskich potrwają dwa dni. Rozmowy mają dotyczyć wojny w Ukrainie, polityki migracyjnej i kwestii gospodarczych.

W czwartek w Brukseli rozpoczyna się nadzwyczajny, dwudniowy szczyt Rady Europejskiej. Przywódcy państw członkowskich będą dyskutować o trzech kwestiach.

Nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej

W zaproszeniu skierowanym do członków Rady Europejskiej jej przewodniczący RE Charles Michel wskazał, że po szczycie Ukrainia-UE, który odbył się w Kijowie w ubiegłym tygodniu, uczestnicy spotkania będą „nadal zajmować się wszystkimi aspektami naszego niezachwianego wsparcia dla Ukrainy”. W szczególności mają zostać omówione „ukraińska inicjatywa na rzecz sprawiedliwego pokoju, oparta na pełnym poszanowaniu suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy, możliwe wykorzystanie zamrożonych i immobilizowanych rosyjskich aktywów, a także kwestia rozliczenia winnych za zbrodnie”.

„W nawiązaniu do naszych dyskusji z grudnia i w oparciu o niedawny komunikat Komisji chciałbym, abyśmy przedstawili dalsze wskazówki co do naszej krótko- i długoterminowej strategii mającej na celu zwiększenie dobrobytu i konkurencyjności naszych gospodarek” – zapowiedział też Michel.

Uczestnicy spotkania zajmą się też polityką migracyjną. „Proponuję, abyśmy skupili się w szczególności na zewnętrznym wymiarze migracji, wzmocnieniu naszych działań zewnętrznych, usprawnieniu powrotów i readmisji, lepszej kontroli naszych granic zewnętrznych oraz walce z handlem ludźmi i przemytem ludzi” – wskazał szef Rady Europejskiej.

Morawiecki: Postulaty Polski są jasne

Polskę będzie reprezentował na szczycie premier. poinformował w czwartek rano, że wyrusza do Brukseli. Szef rządu podkreślił, że postulaty Polski przed spotkaniem są „jasne”. Wśród nich wskazał „współpracę UE przy finansowym i wojskowym wsparciu dla walczącej Ukrainy”, „dziesiąty pakiet sankcji”, oraz „konfiskatę majątku Rosjan i przekazanie go na redukcję cen energii dla obywateli i na odbudowę Ukrainy”.

twitter

W Brukseli ma pojawić się Wołodymyr Zełenski

Reuters poinformował, że w nadzwyczajnym szczycie Rady Europejskiej ma wziąć udział osobiście Wołodymyr Zełenski. Z nieoficjalnych ustaleń agencji wynika, że prezydent Ukrainy ma w czwartek zjeść lunch z przywódcami UE, a także wygłosić przemówienie w Parlamencie Europejskim. Z kolei w środę ukraiński przywódca odwiedził Londyn i Paryż.

Czytaj też:
Wojna w Ukrainie. Ruszyła rosyjska ofensywa. Niepokojące doniesienia z trzech źródeł
Czytaj też:
Prezydent Ukrainy przyleci do Polski? „Nikt nie ma tak częstego kontaktu z Zełenskim jak Duda”