Mężczyzna wyzywał Tuska podczas konferencji. Tak zareagował lider PO

Mężczyzna wyzywał Tuska podczas konferencji. Tak zareagował lider PO

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:PAP / Zbigniew Meissner
Donald Tusk mówił na konferencji prasowej w Bytomiu o drożyźnie w Polsce. Kiedy zwrócił uwagę na rolę samorządowców, z przejeżdżającego za jego plecami samochodu dało się słyszeć wyzwisko pod adresem lidera PO. Były premier zareagował błyskawicznie.

Platforma Obywatelska rozpoczęła 10-dniową akcję „Tu jest przyszłość” na Śląsku. Pierwsze spotkanie w jej ramach miało miejsce w Bytomiu. Donald Tusk zapowiedział, że jego partia będzie proponowała 10 miliardów dla polskich gmin na remonty mieszkań. Lider PO wyjaśnił, że te zasoby, podobnie jak w Bytomiu, są wszędzie. – Bytom, tak jak każde inne miejsce w Polsce i tu na Śląsku, może być miejscem kapitalnym do życia – przekonywał.

Incydent na spotkaniu z Tuskiem. „Łobuzie, ty”

– Nie trzeba dawać wsparcia wielkim deweloperom, którzy będą budowali wielkie, drogie osiedle. Trzeba dać szansę polskim gminom, polskim miastom na rewitalizację kamienic, na remonty na wielką skalę. Uwolnimy w ten sposób w kraju setki tysięcy mieszkań. To jest zasób, który właściwie powinien w dużym stopniu wystarczyć na te pierwsze potrzeby mieszkaniowe – ocenił.

Donald Tusk mówił później o roli samorządu i przekonywał, że sam jest samorządowcem, z „najgłębszych swoich przekonań”. – Prawdziwa samorządność to rzecz kluczowa. To nie dlatego, że to moja pasja, ale każde nowoczesne państwo ma szansę na sukces, dzięki samorządom. Mnie do tego nie trzeba przekonywać. Każdy sprawny, przyzwoity samorządowiec będzie chciał wesprzeć i pomóc nam w kampanii, także do Europarlamentu.. – mówił Tusk, kiedy jego wypowiedź została przerwana dźwiękiem klaksonu.

Mężczyzna rzucił wyzwisko pod adresem Tuska. Lider PO zareagował natychmiast

– Łobuzie, ty! – krzyknął kierowca przejeżdżającego za plecami lidera PO pojazdu. – Dzień dobry, zapraszam na spotkanie otwarte – odparł natychmiast Donald Tusk, uśmiechając się w stronę odjeżdżającego samochodu. Prezydentowi Bytomia Mariuszowi Wołoszowi oraz pozostałym zgromadzonym za byłym premierem wcale nie było do śmiechu.

facebookCzytaj też:
Donald Tusk przeszedł na wcześniejszą euroemeryturę. Wiadomo, ile wynosi
Czytaj też:
Müller odpowiada Tuskowi. „Znów Pan o czymś zapomniał”