W dniach 30-31 marca w Łodzi odbyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw tzw. Bukaresztańskiej Dziewiątki. Szefowie dyplomacji państw wschodniej flanki NATO (Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Węgry) spotykają się regularnie, aby omawiać kwestie kluczowe dla bezpieczeństwa regionu oraz całego Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Spotkanie Bukaresztańskiej Dziewiątki w Łodzi. Krótki komunikat
Krótki komunikat w sprawie wydał rzecznik prasowy polskiego MSZ. „Łódzkie spotkanie skoncentrowało się na – najważniejszej z punktu widzenia uczestników – kwestii pomocy Ukrainie, walczącej z brutalną, rosyjską agresją. Uczestnicy zgodzili się, że wojna doprowadziła do dramatycznej zmiany w bezpieczeństwie europejskim" – napisał Łukasz Jasina.
„W ramach NATO konieczne jest podejmowanie dalszych działań, które wzmocnią obronę i potencjał odstraszania. Kraje B9 są zdeterminowane, aby wzmacniać Sojusz, a także pogłębiać współpracę transatlantycką. Ścisła współpraca z USA oraz amerykańska obecność w Europie są kluczowymi elementami zapewniającymi stabilność” – czytamy.
Zbigniew Rau o zapowiedzi Putina: Kolejny przykład działania eskalującego kryzys
Na konferencji podsumowującej szczyt państw Bukaresztańskiej Dziewiątki głos zabrał minister spraw zagranicznych Polski. Zbigniew Rau odniósł się do zapowiedzi Władimira Putina, który ogłosił, że Rosja rozmieści taktyczną broń jądrową na terenie Białorusi.
– Zapowiedź rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na terytorium Białorusi jest kolejnym przykładem działania eskalującego kryzys wywołany przez Rosję. Nasze spotkanie potwierdziło gotowość państw Bukaresztańskiej Dziewiątki do wspólnego stawienia czoła konsekwencjom płynącym z rosyjskiej agresji na Ukrainę – powiedział Zbigniew Rau. – W skomplikowanej sytuacji bezpieczeństwa w Europie silny i jednomyślny głos wschodniej flanki powinien być wyraźny – podkreślił polityk.
Czytaj też:
Rosja ma nową koncepcję polityki zagranicznej. Wskazano w niej „głównego inicjatora linii antyrosyjskiej”Czytaj też:
Skandaliczne słowa Pieskowa o Ukraińcach. „Nalegają, aby wojna trwała”