Departament Stanu zareagował na „lex Tusk”. „Amerykanie są bardzo zawiedzeni prezydentem Dudą”

Departament Stanu zareagował na „lex Tusk”. „Amerykanie są bardzo zawiedzeni prezydentem Dudą”

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Nie rozumiem decyzji, ale mogę się domyślać, że uległ presji swojego środowiska politycznego. Pewnie skalkulował, że nie może się z nim konfliktować, ale popełnił wielki błąd – skomentował decyzję Andrzeja Dudy w programie „Graffiti” w Polsat News były prezydent Aleksander Kwaśniewski.

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o powołaniu komisji do spraw zbadania rosyjskich wpływów. Jednocześnie prezydent skierował ją w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego. Oznacza to, że wchodzi ona w życie niemal od razu.

Decyzja prezydenta wywołała ogromne kontrowersje. Na ustawę ostro zareagowały partie opozycyjne, które już zapowiedziały, że nie wystawią swoich kandydatów do komisji.

Kwaśniewski: Wielka plama na wizerunku Dudy

– Nie rozumiem tej decyzji, ale mogę się domyślać, że uległ presji swojego środowiska politycznego. Pewnie skalkulował, że nie może się z nim konfliktować, ale popełnił wielki błąd. Ta ustawa jest niekonstytucyjna, będzie wielką plamą na jego wizerunku w kraju i za granicą. A po trzecie, z mojego punktu widzenia jako byłego prezydenta, to niesamowicie osłabia instytucję prezydenta w Polsce, dlatego że jeżeli prezydent jest gotów dla gry politycznej podpisywać niekonstytucyjne ustawy to jest to katastrofa – powiedział we wtorek na antenie Polsat News Aleksander Kwaśniewski.

Były prezydent zwracał uwagę, że zapowiedź raportu z prac komisji do 17 września „z daleka śmierdzi grą polityczną obliczoną na wybory”. – Data 17 września jest nieprzypadkowa, bo wokół tego zrobi się dużo szumu. Przeciwnicy polityczni zostaną obrzuceni błotem, a to błoto będzie trudno odkleić do połowy października. Prezydent się wpisał w cyniczną, niezgodną z prawem, niekonstytucyjną grę przedwyborczą. To jest najgorszy model. W ten sposób Erdogan, który w niedzielę wygrał wybory w Turcji, uniemożliwił start burmistrzom Ankary i Stambułu – wskazywał Kwaśniewski.

Departament Stanu zaniepokojony „lex Tusk”

Były prezydent odniósł się też do reakcji Stanów Zjednoczonych na „lex Tusk”. Departament Stanu oświadczył, że „rząd Stanów Zjednoczonych jest zaniepokojony przyjęciem przez polski rząd nowych przepisów, które mogą zostać nadużyte do ingerencji w wolne i uczciwe wybory w Polsce”. „Podzielamy obawy wyrażane przez wielu obserwatorów, że to prawo tworzące komisję badającą rosyjskie wpływy, może być wykorzystane do blokowania kandydatur polityków opozycji bez należytego procesu prawnego” – wskazali Amerykanie.

Zdaniem Kwaśniewskiego komunikat Departamentu Stanu jest „niezwykle jasny”. – Rzadko się zdarza, żeby w dyplomacji mówiono tak wprost. To oznacza, że Amerykanie widzą, że Polska idzie w stronę systemów tureckopodobnych i bardzo się tym martwią – ocenił.

„Amerykanie są bardzo zawiedzeni prezydentem”

W ocenie byłego prezydenta podpisanie ustawy spowoduje napięcie na linii Warszawa – Waszyngton. – Trzeba będzie w trybie dyplomatycznym wyjaśnić, o co tutaj chodzi. Myślę, że Amerykanie są bardzo zawiedzeni prezydentem , bo oni wyraźnie w tym sporze polskim postawili na prezydenta. Bardzo poważnie go traktowali, dopieszczając na różne sposoby. To jest plama na wizerunku i decyzja, których jak widać, oni nie rozumieją – zaznaczył Kwaśniewski na antenie Polsat News.

Czytaj też:
„Lex Tusk” przedmiotem kolejnego sporu z UE? Komisja Europejska przeanalizuje polską ustawę
Czytaj też:
Wymowna reakcja Tuska na decyzję Dudy. Zaprosił go na „konsultacje społeczne”

Źródło: Polsat News