„Śmierć Jana Pawła II”. Radny PiS chce usunięcia spektaklu z repertuaru

„Śmierć Jana Pawła II”. Radny PiS chce usunięcia spektaklu z repertuaru

Spekakl „Śmierć Jana Pawła II”
Spekakl „Śmierć Jana Pawła II” Źródło: Materiały prasowe / Magda Hueckel/mat. teatru
Radny PiS Przemysław Przybylski domaga się usunięcia spektaklu „Śmierć Jana Pawła II” z repertuaru Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontakt. Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu wydał oświadczenie w związku z konferencją polityka i nie zgadza się z jego zarzutami.

Radny PiS sejmiku województwa Kujawsko-Pomorskiego Przemysław Przybylski zorganizował konferencję w sprawie spektaklu „Śmierć Jana Pawła II”. Domagał się na niej usunięcia sztuki z repertuaru Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontakt. Przemysław Przybylski argumentował, że Urząd Marszałkowski jest organem prowadzącym Teatru Horzycy, a samorząd województwa od lat starał się o to, aby Jan Paweł II był patronem regionu. Apelował o „błyskawiczne” wydanie decyzji przez marszałka w sprawie zdjęcia spektaklu z repertuaru.

Sztuka w wykonaniu Teatru Polskiego w Poznaniu ma być wystawiona 4 czerwca. Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu napisał w oświadczeniu, że konferencja radnego „to kolejna próba cenzurowania sztuki, a zwłaszcza teatru w Polsce”. „Nie ma na to naszej zgody” – dodano.

Spektakl „Śmierć Jana Pawła II”. Dyrektor teatru rozmawiała z radnym

„Nie osądzajmy, rozmawiajmy. Jednym z najważniejszych założeń Festiwalu Kontakt jest dialog, a niestety dzisiaj nie zostaliśmy zaproszeni do dialogu. Dowiedzieliśmy się o planowanej konferencji od dziennikarzy, a z chęcią zaprosilibyśmy do wspólnej rozmowy. Przed konferencją Renata Derejczyk dyrektor Festiwalu i Teatru Horzycy skontaktowała się z panem Przemysławem Przybylskim, aby ten dialog nawiązać” – czytamy w oświadczeniu teatru.

– Zaprosiłam pana radnego na niedzielny spektakl i wspólnie zgodziliśmy się, że w dzisiejszym świecie śmierć jest traktowana jako tabu – umiera się w szpitalu, hospicjum, z dala od bliskich. Dlatego warto o śmierci rozmawiać i ją oswajać. Ten spektakl jest dla mnie przygotowywaniem się do odejścia i nauką, jak towarzyszyć naszym bliskim w ostatnich momentach – powiedziała dyrektor teatru, Renata Derejczyk.

– Wychodzimy z tej konkretnej historii, ale spotykamy się przy czymś bardzo ważnym dla naprawdę wszystkich, wierzących i niewierzących – kwestii cierpienia i umierania – powiedział Jakub Skrzywanek, reżyser przedstawienia.

„Pan Przemysław Przybylski domaga się zdjęcia spektaklu z programu Festiwalu Kontakt. Jest to dla nas niesłychany zamach na sztukę i wolność oraz całkowite zaprzeczenie dialogu, dla którego przestrzenią jest nasz festiwal” – brzmi zakończenie oświadczenia. Teatr zaznacza, że sztuka została nagrodzona Laurem Konrada na Festiwalu Interpretacje w Katowicach, a aktor grający główną rolę, Michał Kaleta otrzymał nagrodę na Festiwalu Boska Komedia w Krakowie.

Czytaj też:
W słupskim Teatrze mieli grać „Klątwę”. Dzień wcześniej ktoś rozlał na sali śmierdzącą substancję
Czytaj też:
Awantura o „Klątwę”. Dwie manifestacje przed Teatrem Powszechnym

Źródło: WPROST.pl, wyborcza.pl