Nietypowe zakończenie „Kropki nad i”. Olejnik do Ziobry: Czekamy

Nietypowe zakończenie „Kropki nad i”. Olejnik do Ziobry: Czekamy

Monika Olejnik
Monika Olejnik Źródło: Shutterstock / MaciejGillert
Zapraszam pana Zbigniewa Ziobrę, pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, pana Mateusza Morawieckiego. Czekamy – zwróciła się do polityków opozycji Monika Olejnik podczas „Kropki nad i”. W trakcie programu – razem ze swoimi gośćmi: Krzysztofem Brejzą i Jakubem Stefaniakiem – dziennikarka TVN24 rozmawiała m.in. o działaniach prokuratury dot. RARS, a także o spółce Srebrna czy Funduszu Sprawiedliwości.

W kontekście byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michała Kuczmierowskiego, który niedawno opuścił areszt w Londynie, Stefaniak – sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (Polskie Stronnictwo Ludowe – Trzecia Droga) – mówił o działaniach prokuratury pod kierownictwem szefa PG Adama Bodnara, które dla wielu osób mogą wydawać się zbyt wolne.

– Nie krytykuję [ministra sprawiedliwości – red.], ale mówię, że [służby] mogą działać w nieodpowiednim tempie do oczekiwań [ludzi – red.]. Ale to nie jest kwestia tego, że my musimy zrobić coś na już – musimy zrobić coś dobrze! (...) [To może być] nieodpowiednie tempo dla pewnej grupy społecznej. Nasi obywatele chcieliby – być może – aby te rozliczenia [poprzedniej władzy] szły troszeczkę szybciej. Ja bym chciał, żeby śledztwa były rzetelne, bo „co się odwlecze to nie uciecze” – podkreślił.

Brejza: Takich dojść nie miała nawet mafia sycylijska

Głos zabrał po chwili Brejza (europoseł Koalicji Obywatelskiej). – Jeżeli w sprawie głównego wątku wyłudzeń w ministerstwie sprawiedliwości akta mają ponad 1200 tomów, kilkaset opinii, kilkaset było też zatrzymań, mnóstwo świadków jest przesłuchanych – akt oskarżenia poszedł, to już wpłynęło. Czekajmy na rozprawę sądową – zaproponował. Podkreślił, że „to musi się obronić, żeby pełnomocnicy tak zwanego księdza i inne osoby powiązane ze środowiskiem pana Ziobry nie znalazła słabego punktu”.

Następnie w studio TVN24 poruszono głośny temat spółki Srebrna, który powrócił. – Tam zatrudnieni byli ludzie, którzy potem kierowali służbami. (...) To jest „układ Srebrnej”, „dwie wieże”, układ w prokuraturze krajowej ludzi Ziobry to był układ paramafijny – nawet w Sycylii mafia sycylijska nie dotarła do szefa MS, do szefa prokuratury w latach 80. [XX wieku]. W Polsce to niestety zaczęło przypominać Sycylię „do kwadratu” – oceniał Brejza.

Europoseł KO o haśle wyborczym PiS-u na kolejne wybory: Padło na taśmach Mraza

Kończąc, europarlamentarzysta zastanawiał się, czy za rządów ZP był jakikolwiek resort, gdzie „nie dochodziło do wyłudzeń, afer korupcyjnych”. – Ze świeczką tego szukać. Przyszłym hasłem PiS-u w kolejnych wyborach będzie: „jak cię złapią za rękę, mów, że to nie twoja ręka”. Przecież te słowa słychać było na taśmach pana Tomasza Mraza [byłego dyrektora Funduszu Sprawiedliwości] w MS. Skoro tam tego typu dyrektywy padały, jak w zorganizowanych grupach przestępczych, to jak funkcjonowała PK? – pytał.

Po chwili „Kropkę nad i” zakończyć musiała Monika Olejnik z powodu ograniczenia czasowgo. – Zapraszam pana Zbigniewa Ziobrę, pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, pana Mateusza Morawieckiego... i czekamy – zwróciła się do byłego prokuratora generalnego, szefa PiS-u i byłego premiera.

Czytaj też:
Jolanta Kwaśniewska zaliczyła wpadkę. „To była totalna porażka”
Czytaj też:
Trump rozmawiał z Putinem, potem z Zełenskim. Ujawniono kulisy