Jak Rywin, Olechowski i spółka pomagali ubezpieczać Wody Polskie. Kulisy pewnego konkursu

Jak Rywin, Olechowski i spółka pomagali ubezpieczać Wody Polskie. Kulisy pewnego konkursu

Lew Rywin z żoną i synem Marcinem na premierze filmu „Wiedźmin” w 2001 roku
Lew Rywin z żoną i synem Marcinem na premierze filmu „Wiedźmin” w 2001 roku Źródło: Newspix.pl / Darek Majewski
Na swojego brokera ubezpieczeniowego Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie wybrało spółkę kontrolowaną przez cypryjskie spółki znanych warszawskich biznesmenów. To między innymi Marcin Rywin, syn Lwa Rywina i Jacek Olechowski, syn współzałożyciela PO, Andrzeja Olechowskiego.

Gdyby nie tegoroczna zima, o Państwowym Gospodarstwie Wodnym Wody Polskie pewnie mało kto by w ogóle słyszał. Powołana do życia w styczniu 2018 roku spółka, jak sama nazwa mówi, jest odpowiedzialna za zagospodarowanie krajowych wód. Ma chronić obywateli przed podwyżkami usług wodno-kanalizacyjnych, ale też zapobiegać suszom czy powodziom. Kilka tygodni temu zrobiło się o niej głośno za sprawą zagrożenia powodziowego w Płocku. Miasto borykało się ze wzrastającym poziomem Wisły. Powodem był zator lodowy na rzece. Płock apelował o użycie lodołamaczy, które mogłyby udrożnić spływ. Ale Wody Polskie uznały, że z powodu mrozów na lodołamacze jest za zimno.

Nowa spółka powstała po tym, jak rząd zreformował prawo wodne. Musiał to zrobić, żeby Unia mogła przyznawać nam dofinansowanie na gospodarkę wodną. Wody Polskie rodziły się w bólach. Wiele zastrzeżeń co do ich działalności miała Najwyższa Izba Kontroli. W październiku zeszłego roku NIK opublikowała w tej sprawie raport.

Jego podsumowanie miało krótki, ale wymowny tytuł: „Wody Polskie - chaos u podstaw”.

Mimo krytyki, nowo utworzona spółka zarządza gigantycznym majątkiem. To ponad 100 tys. km przecinających Polskę rzek, potoków i strumieni. Ponad 32 tys. przeróżnych budowli piętrzących i kilka tysięcy kilometrów wałów przeciwpowodziowych. Do tego zbiorniki retencyjne, tamy, poldery, jazy, śluzy, stacje pomp, wrota, stopnie wodne, pochylnie, pompownie. W zeszłym roku Wody Polskie realizowały inwestycje warte 20 mld zł.

Okazuje się, że do pośrednictwa przy ubezpieczaniu tych wszystkich potężnych obiektów hydrotechnicznych wybrano kontrolowanego przez cypryjskie spółki brokera z warszawskiego Wilanowa. Stoi za nim trzech biznesmenów. To Marcin Rywin, syn znanego producenta filmowego, Lwa Rywina. Jacek Olechowski, syn współzałożyciela Platformy Obywatelskiej, Andrzeja Olechowskiego. Oraz Marcin Ślotała, którego poprzednia firma ubezpieczeniowa, w czasie rządów Leszka Millera, realizowała zlecenia od państwowych spółek, gdzie zasiadali ludzie związani z SLD. Teraz Attis Broker również obsługuje spółki skarbu państwa, ale siedzą w nich już ludzie związani z PiS.

Artykuł został opublikowany w 8/2021 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.