46-letnia Stephanie Adams była jednym z króliczków Playboya. W 1992 roku zdobyła tytuł miss listopada. W 2012 roku było o niej głośno za sprawą wygranej batalii sądowej. Sprawa dotyczyła interwencji policyjnej, podczas której funkcjonariusz miał powalić modelkę na ziemię i uszkodzić jej plecy oraz bark.
Jak podaje CBS News, w czwartek 17 maja kobieta zameldowała się wraz ze swoim 7-letnim synem Vincentem w hotelu Gotham w Nowym Jorku. Kilkanaście godzin później ciała matki i dziecka znaleziono na balkonie na drugim piętrze. Okazało się, że kobieta wyskoczyła z synem z 25. piętra. Amerykańskie media spekulują, co mogło pchnąć Stephanie Adams to tak dramatycznej decyzji. W jej hotelowym pokoju nie znaleziono żadnego listu pożegnalnego. Według „New York Daily News” kobieta od wielu miesięcy walczyła ze swoim byłym mężem o prawo do opieki nad synem.
Czytaj też:
30-letnia kulturystka z Polski zachwyca swoim ciałem. Ma na koncie starty w prestiżowych zawodach